Xperia U jest przedstawicielem nowej rodziny smartfonów japońskiego producenta nazwanej Xperia NXT. W tej recenzji, przedstawię moje odczucia po 2 tygodniach używania tego telefonu. Zapraszam do lektury!

Zestaw

Telefon dotarł do mnie w estetycznym, utrzymanym w czarno-białej kolorystyce opakowaniu. Znajduje się na nim zdjęcie urządzenia, jak również krótka mini-specyfikacja zawierająca informacje m.in o Mobile Bravia Engine czy xLOUD. W środku znajdziemy:

-oczywiście telefon,
-słuchawki dokanałowe,
-komplet uszczelek,
-dwuczęściową ładowarkę ze złączem USB,
-kabel USB,
-dodatkowy, wymienny fragment dolnej obudowy,
-dokumenty.

Obudowa

Praktycznie cały front urządzenia, zajmuje 3,5″ ekran dotykowy wykonany w technologii TFT pokryty szkłem mineralnym, nie jest to jednak Gorilla Glass. Widzimy również czujnik zbliżeniowy, głośnik, kamerkę do wideorozmów i diodę powiadomień.

Uwagę przykuwa dolna cześć telefonu. Oprócz klasycznych przycisków dotykowych (MENU, HOME, BACK) znajdziemy tu też podświetlany na różne kolory pasek, zmieniający swoją barwę zależnie od ustawionego aktualnie motywu oraz wyświetlanego obrazu. Niestety, żadna z domyślnie zainstalowanych aplikacji nie jest w stanie wyłączyć tego podświetlenia, co może przeszkadzać szczególnie w nocy.

Z tyłu urządzenia zamontowany jest aparat o rozdzielczości 5 megapikseli wyposażony w diodę doświetlającą oraz głośnik służący do odtwarzania multimediów. Wykonana z gumowanego plastiku klapka baterii jest świetnie spasowana, nie są wyczuwalne żadne luzy. Na lewym boku Xperii znajduje się tylko port microUSB, natomiast na prawym klawisze głośności, klawisz blokady ekranu oraz spust migawki aparatu. Do wykonania telefonu nie można mieć żadnych zarzutów. Wszystkie jego elementy są idealnie dopasowane.


Specyfikacja

Sercem urządzenia jest jednordzeniowy układ wykonany w technologii ARM ST-E NovaThor U8500 z zegarem o taktowaniu 1 GHz wspomagany przez znany m.in. z Samsunga Galaxy S3 Mali400. Zapewniają one odpowiednią wydajność dla zastosowanego w  tym modelu Androida w wersji 2.3 Gingerbread.

Do połączenia z Internetem możemy użyć zarówno szybkiej transmisji danych HSDPA do 14,4 Mb/s, jak również WiFi w standardzie b/g/n, dzięki czemu możemy połączyć się z prawie wszystkimi modelami routerów. Wbudowany GPS posłuży zarówno do nawigacji, jak też aplikacji typu Endomondo czy FourSquare. Nie ma problemów z odnajdywaniem sygnału z satelitów, nawet przy dość kiepskiej pogodzie.

Litowo-jonowa bateria o pojemności 1320 mAh wytrzymuje dzień intensywnego używania urządzenia z włączoną transmisją danych przez 3G oraz synchronizacją. Dokładne wymiary telefonu to 112,00 x 54,00 x 12,00 mm, co jest dość optymalne i zapewnia jego komfortowe użytkowanie.

Ekran

3,5″ wyświetlacz o rozdzielczości 800×480 pikseli oraz 16 milononach kolorów zastosowany w Xperii U zapewnia ostry, dobrej jakości obraz. Niestety, odwzorowanie barw jest gorsze niż np. w modelu Samsung Wave wyposażonym w ekran Super AMOLED. Jednak zaimplementowana przez Japończyków technologia Mobile BRAVIA Engine poprawia jakość odtwarzanych filmów i zdjęć. Dużym atutem smartfona są świetne kąty widzenia, zarówno z góry, jak i z boku. Pojemnościowy panel dotykowy nie ma żadnych problemów z reakcją na polecenia, obsługuje także gesty multidotykowe. Widoczność w jasnym słońcu również cieszy.

Funkcje internetowe

Domyślna przeglądarka preinstalowana w Xperii, to znane z Androida AOSP Chrome Lite. Dzięki obsłudze Adobe Flash oraz wydajnym podzespołom przeglądanie stron internetowych w tym urządzeniu to prawdziwa przyjemność. Witryny ładują się bardzo szybko, przewijanie, jak też powiększanie ich przy użyciu funkcji pinch-to-zoom jest bezproblemowe.

Aplikacje webowe Google’a takie jak Gmail, działają bardzo sprawnie również w przeglądarce. Jeśli zaś chodzi o synchronizację danych w telefonie z usługami taki jak np. wspomniany wcześniej Gmail, czy chociażby Google Drive, jest ona błyskawiczna oraz nie obciąża zbytnio systemu. Wiadomości push z poczty Google’a pojawiają się w telefonie bez żadnych opóźnień, nie ma problemów z pobieraniem ani wysyłaniem załączników.

Powiadomienia w czasie rzeczywistym z aplikacji społecznościowych takich jak Facebook i Twitter również nie sprawiają problemów.

Interfejs

Czas na kilka o słów o zastosowanej przez producenta nakładce Timescape UI, która ma uprzyjemniać nam korzystanie z urządzenia. Mamy więc świetny, elegancko wyglądający launcher, pasujące do niego widgety, zmodyfikowany dialer, kontakty oraz aplikację SMS. Dodano również świetny odtwarzacz muzyczny, ale o nim za chwilę.

W telefonie preinstalowano także pasujący do stylistyki systemu minutnik oraz stoper, o których zapomniało Google w AOSP.  Mamy również Menadżer LiveWare, ciekawy program pozwalający nam na zaplanowanie uruchomienia danej aplikacji przy podłączeniu któregoś z akcesoriów.

Jedną z najciekawszych nowości, jest podgląd wszystkich widgetów używanych aktualnie przez nas. Po wybraniu jednego z nich, jesteśmy przenoszeni do odpowiedniego pulpitu. Według mnie, jest rozwiązanie bardziej ergonomiczne niż tzw. helicopter view stosowany w Sense UI.

Do ideału brakuje tylko menadżera zadań pod przyciskiem HOME, tak jak w Touchwiz UX. Tutaj mamy tylko podgląd ostatnio używanych aplikacji, co jednak również nie jest złym rozwiązaniem.

Aparat

Jak już wspominałem, aparat zastosowany w tym modelu ma rozdzielczość 5 Mpix z autofocusem. Producent nie zapomniał też o diodzie LED, która może posłużyć również jako latarka. Zdjęcia wykonywane na zewnątrz w dobrym oświetleniu są naprawdę dobre. Nie można tego niestety powiedzieć o tych robionych w pomieszczeniach. Są dość zaszumione i nie zawierają zbyt wiele szczegółów. Częściowo może to być wina firmware aparatu, miejmy nadzieję, że nadchodząca aktualizacja do Androida 4.0 choćby częściowo rozwiąże ten problem.

Nagrania wideo są dość przyzwoitej jakości, lecz dźwięk nagrany razem z nimi brzmi okropnie. Ciekawą funkcją dodaną przez Sony jest możliwość robienia  panoram 3D, które możemy później obejrzeć w trójwymiarze na kompatybilnym telewizorze BRAVIA. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by obejrzeć je choćby na ekranie telefonu. Miłą niespodzianką dla fanów fotografii ,,z ręki” jest możliwość robienia zdjęć przy użyciu przedniej kamerki 🙂

Poniżej zamieszczam kilka przykładowych zdjęć wykonanych Xperią U.


Multimedia

Odtwarzanie muzyki i filmów to dla większości użytkowników Androida bardzo ważna rzecz. W telefonie znajduje się świetny odtwarzacz muzyczny z widokiem okładek. Jest bardzo płynny w użytkowaniu, a jakość dźwięku na słuchawkach jest naprawdę dobra. Głośnik gra głośno dzięki technologii xLOUD zaprojektowanej przez Sony, jednak pojawiają się czasami trzaski, które być może są spowodowane zmianą taktowania procesora przy wyłączonym ekranie. Dołączone do smartfona słuchawki, wbrew obiegowej opinii nie są przeznaczone od razu do wymiany. W miarę dobrze trzymają w uszach, a obecność wbudowanego mikrofonu z pilotem ucieszy kierowców.

Domyślny odtwarzacz plików filmowych nie został zmieniony przez Sony, więc nie radzi sobie z m.in. z plikami w formacie RMVB (RealMedia). Łatwo jednak naprawić ten mankament, pobierając z Google Play np. MX Player. Wtedy, nasz telefon może posłużyć jako przenośne kino, o ile nie przeszkadza nam mały ekran i nieduża ilość wbudowanej pamięci, której nie możemy rozszerzyć kartą microSD.

Mobile BRAVIA Engine delikatnie poprawia jakość odtwarzanego (w domyślnym playerze) materiału wideo. Nie jest to wciąż oszałamiający efekt, jednak od telefonu ze średniego segmentu rynku nie można wymagać ekranu Full HD AMOLED.

Wydajność

Teraz czas na jedną z najważniejszych kwestii. Na nic nie przydadzą nam się wszystkie dodatkowe funkcje, jeśli urządzenie będzie się zawieszać lub łapać poważniejsze spowolnienia. W codziennym użytkowaniu, wydajność telefonu nie sprawia żadnych problemów. Zarówno pulpity, jak i strony w szufladzie aplikacji są przewijane bardzo płynnie. Jedynie podczas otwierania i zamykania podglądu wszystkich widgetów możemy zauważyć lekkie spowolnienie.

Podczas okresu testowego, napotkałem na dość nieprzyjemny błąd w oprogramowaniu. Zdarza się, że przy powrocie do pulpitu, znika launcher – nie mamy innego wyboru niż restart urządzenia. Mam jednak nadzieję, że ten mankament zostanie naprawiony którąś z nadchodzących aktualizacji oprogramowania.

Poniżej zamieszczam wyniki benchmarków AnTuTu oraz Qudrant.

Jak widzimy, telefon osiąga naprawdę dobre wyniki jak na urządzenie ze średniej półki.

Jeśli chodzi o gry, produkcje typu Angry Birds działają wyśmienicie. Na potrzeby testu, zainstalowałem mobilną wersję GTA III. Po lekkim obniżeniu odległości rysowanego terenu, płynność była zadowalająca.

Podsumowanie

Planowaliśmy porównać ten model z Samsungiem Galaxy Ace 2, jednak niestety nie udało nam się zdobyć egzemplarza testowego. Jeśli zaś chodzi o Xperię U, jest to bez wątpienia jedna z najciekawszych propozycji w kategorii do 800 zł. Ekran o niezłej rozdzielczości dobrze współgra z wydajnym jak na middle-end’a procesorem. Podczas dwutygodniowego okresu testowego, urządzenie ,,zawiesiło” się tylko raz, przy przeglądaniu Facebooka z włączonym w tle PowerAmp’em, co jest dość zrozumiałe. Pozostałych przypadłości znanych szczególnie z Samsungów, jak np. znaczne spowolnienia, samoistne restarty czy też błędy w oprogramowaniu  nie wystąpiły. Szczerze mogę Wam polecić ten model, szczególnie jako pierwsze urządzenie z Androidem.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

3 replies on “Recenzja Sony Xperia U”

  • Szmatek
    3 lutego 2013 at 14:27

    Xperia u ma dwurdzeniowy procesor. A układ graficzny to faktycznie mali 400 tylko w xu jest jednordzeniowy a w sgs3 czterordzeniowy. Różnica jest kolosalna! Wprowadzacie ludzi w błąd!

  • Xperiowiec
    7 marca 2013 at 16:09

    Mam zamiar kupić ten telefon i z tego co tu widzę jest strasznie dobry ;D

    • 7 marca 2013 at 16:24

      Jest, jednak obecnie warto już dopłacić do Xperii P, tak jak własnie robię 🙂