Ergonomia

Samsung Galaxy Note jest urządzeniem dużym i trudno się z tym faktem nie zgodzić. Używanie tego sprzętu za pomocą jednej ręki jest trudne, ale nie niemożliwe i na upartego można z niego w taki sposób korzystać. Nawet Samsung stara się to w jakiś sposób ułatwić przez zastosowanie opcji przesuwania wybranych elementów interfejsu, w tą stronę, którą bardziej preferujemy. Jeśli częściej używamy telefonu prawą ręką możemy przesunąć klawiaturę wybierania numeru, klawiaturę wiadomości czy też symbol odblokowania do prawej krawędzi.

Transport Samsunga Galaxy Note w ciasnych jeansach to nie lada wyzwanie, szczególnie w kieszeniach z przodu spodni. Urządzenie znajdujące się w kieszeni może utrudnić nam proste czynności jak chociażby sznurowanie obuwia. Problem pojawia się też, gdy użytkownik jest kierowcą samochodu bądź często podróżuje jako pasażer. Telefon z kieszeni trzeba wyjmować zawsze przed wejściem do samochodu, bo inaczej, gdy już usadowimy się w fotelu będzie to trochę utrudnione.

Duży rozmiar tabletofonu Galaxy Note jest niejako jego wadą, ale jest też zarazem jego największą zaletą. Mamy ogromny ekran o przekątnej 5,3 cala, który jest bardzo wygodny podczas codziennego użytkowania. Muszę przyznać, że z powodzeniem Galaxy Note może zastąpić tablet, a nawet zwykły komputer, jeżeli mówimy głównie o surfowaniu w Internecie, przeglądaniu i tworzeniu dokumentów biurowych, a także rozrywce w postaci gier. W tym wszystkim Note spisuje się świetnie i nie można mu niczego zarzucić. Dzięki systemowi Android i jego licznym aplikacją można na nim zrobić naprawdę dużo i w pewnym sensie, ogranicza nas tu tylko nasza wyobraźnia.

Niestety nawet najlepszy sprzęt ma wady i w przypadku pierwszego Galaxy Note jest to zdecydowanie bateria. Zaraz po zakupie Note wytrzymywał spokojnie 4 godziny intensywnego użytkowania z non stop włączonym ekranem, co jest wynikiem całkiem dobrym jak na takie urządzenie. W praktyce przekłada się to na jakieś 2 dni normalnego użytkowania. Z czasem jednak sytuacja się pogarszała, do tego stopnia, że po roku obcowania z tym sprzętem i po ponad 300 cyklach ładowania, bateria ledwo wytrzymuje 2 godziny intensywnego użytkowania z ciągle aktywnym ekranem i około dobę przy normalnej eksploatacji. Pewnie takie słabe wyniki wynikają też z tego, że czasami używałem tego urządzenia w roli pełnoprawnego komputera i wykonywałem na nim praktycznie wszystko, przez co byłem zmuszony do ładowania telefonu nawet 2 razy dziennie. Mimo wszystko mogło być lepiej.

Spis treści: 

  1. Wstęp
  2. Wygląd i specyfikacja
  3. Oprogramowanie
  4. Rysik S-Pen
  5. Ergonomia
  6. Podsumowanie

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

2 replies on “Mój rok z Galaxy Note. Opinia o pierwszym tabletofonie Samsunga”

  • Radek
    20 sierpnia 2013 at 16:47

    Bardzo fajna relacja „po roku”.
    Jestem właśnie w trakcie zmieniania mojego 4″ LG Optimus Black na coś większego. Rozważam kilka tel. z ekranami od 5″ w górę.
    Wszystko jednak, co do tej pory przeczytałem i obejrzałem na ten temat pcha mnie w kierunku LG G2. Tym bardziej, że z LG Optimus Black jestem bardzo zadowolony.
    Poza tym cena LG przy oferowanych parametrach jest zwykle rozsądnie skalkulowana.

    Pozdro!

  • Bartosz Hadrich
    20 sierpnia 2013 at 17:26

    LG G2 to high end, który bije aktualnie wszystkie inne telefony na głowę. Jak możesz go wziąć w atrakcyjnej cenie to się nie zastanawiaj.