Aparat

Główny aparat w najnowszym Galaxy Note ma matrycę 13 milionów pikseli i jak na urządzenie z najwyższej półki przystało, robi bardzo dobrej jakości zdjęcia, co plasuje go w czołówce, zaraz obok Xperii Z1 czy LG G2. Nie jest jednak tworem idealnym, o czym dowiecie się nieco niżej.

Samsung Galaxy Note 3 - Aparat [źródło: 2po2.pl]
Samsung Galaxy Note 3 – Aparat [źródło: 2po2.pl]

W najlepszych warunkach oświetleniowych, a mam tu na myśli dzień i ładną pogodę, zdjęcia wychodzą rewelacyjne, a aparat w trybie automatycznym trafnie wybiera optymalne ustawienia. Nieco gorzej jest w pomieszczeniach, gdzie spotkałem się z problemem, że zdjęcia wychodzą lekko rozmazane, jakby ktoś namalował je akwarelą. Co więcej na ekranie podczas przechodzenia z jasnego do ciemnego miejsca pojawiają się irytujące „pasy”. Problem znany i kilkukrotnie wałkowany w sieci. Najgorsze jest to, że prawdopodobnie wina nie leży po stronie oprogramowania, a hardware’u, bo nawet ostatnia aktualizacja do 4.4.2 KitKat nic nie zmieniła. A żeby było śmieszniej problem przeważnie występuje, gdy włączone jest WiFi.

Samsung Galaxy Note 3 - Inteligentna stabilizacja  [źródło: 2po2.pl]
Samsung Galaxy Note 3 – Inteligentna stabilizacja [źródło: 2po2.pl]

W trudnych warunkach, w nocy, czy w zupełnie ciemnym pomieszczeniu nie ma co spodziewać się cudów, choć i tak nie jest źle. Pod obiektywem aparatu umieszczono pojedynczą diodę LED o wysokim współczynniku CRI (85~90) i choć nie jest to lampa ksenonowa, dobrze i szybko doświetla fotografowaną scenę. Jest jeszcze tzw. Inteligentna stabilizacja, która dostosowuje ustawienia aparatu tak, by przy niewystarczającym oświetleniu, wykonać jaśniejsze i ostrzejsze zdjęcia. Muszę przyznać, że zdjęcia rzeczywiście są jaśniejsze, ale, do ich ostrości mam spore zastrzeżenia. Poniżej możecie zobaczyć dwa zdjęcia, pierwsze z wyłączoną funkcją Inteligentnej stabilizacji, a na drugim z włączoną.

Samsung Galaxy Note 3 - Inteligentna stabilizacja wyłączona [źródło: 2po2.pl]
Samsung Galaxy Note 3 – Inteligentna stabilizacja wyłączona [źródło: 2po2.pl]
Samsung Galaxy Note 3 - Inteligentna stabilizacja włączona [źródło: 2po2.pl]
Samsung Galaxy Note 3 – Inteligentna stabilizacja włączona [źródło: 2po2.pl]

Na wyposażeniu znalazł się oczywiście Auto Focus z funkcją ręcznego, punktowego ustawiania ostrości, ale zabrakło optycznej stabilizacji obrazu, którą zaimplementowała konkurencja. Jej brak nie jest tak bardzo uciążliwy, jeśli robimy zdjęcia w dzień i za bardzo nie trzęsą się nam ręce. Problem może pojawić się dopiero wtedy, gdy będziemy chcieli zrobić zdjęcie w ruchu, np. jadąc samochodem.

Aparat wykonuje zdjęcia w maksymalnej rozdzielczości 4128 x 3096 pikseli (13 Mpix), ale żeby zachować panoramiczne proporcje obrazu, trzeba zjechać do około 9,6 Mpix, co daje nam „odbitkę” w rozdzielczości 4128 x 2322 pikseli. Najmniejszy rozmiar zdjęcia to 2,4 Mpix. Jest tryb zdjęć seryjnych, gdzie aparat w mgnieniu oka wykonuje 20 zdjęć, detekcja twarzy, wybór trybu pomiaru światła (Centralnie-ważony, Matrycowy, Punktowy), a także możliwość określenia wartości ISO w przedziale 100-800 lub Auto (nie działa jeśli jest aktywna Inteligentna stabilizacja).

Samsung Galaxy Note 3 - Ustawienia zdjęć  [źródło: 2po2.pl]
Samsung Galaxy Note 3 – Ustawienia zdjęć [źródło: 2po2.pl]

Bez odpowiedniego oprogramowania każdy aparat po prostu by nie funkcjonował. W tym miejscu Samsungowi należą się wielkie brawa, bo interfejs aparatu działa świetnie, a mnogość funkcji i trybów jest tak duża, że mogą mu pozazdrościć inni producenci, którzy od dawna specjalizują się w fotografii. Wszystkie ikony ułożone są w odpowiednich miejscach, ale tylko wtedy gdy trzymamy telefon oburącz poziomo. Pionowo możemy mieć kłopot z dostępem do niektórych opcji, ale umówmy się – Kto teraz robi zdjęcia i filmy w ułożeniu wertykalnym? (od razu przypomina się ten film). Przyciski spustu migawki czy te od trybów i nagrywania są umieszczone pod kciukiem i na tyle duże, by można było komfortowo w nie trafić. Dodatkowo rozmieszczenie funkcji możemy w prawie dowolny sposób ustawić pod siebie, wyciągając i zamieniając ikony na głównym ekranie aparatu.

Samsung Galaxy Note 3 - Aparat  [źródło: 2po2.pl]
Samsung Galaxy Note 3 – Aparat [źródło: 2po2.pl]
Samsung Galaxy Note 3 - Aparat  [źródło: 2po2.pl]
Samsung Galaxy Note 3 – Aparat [źródło: 2po2.pl]

W Galaxy Note 3 mamy do dyspozycji aż 13 programów tematycznych, gdzie aparat automatycznie dobiera odpowiednie ustawienia, by wykonać jak najlepsze zdjęcie w danych warunkach. Ułożenie trybów jest identyczne jak w Galaxy Camera i miło, że producent zdecydował się na rozwiązanie znane z kompaktów, bo dostęp do nich jest szybki i przyjemny. Nie będę skupiał się na wszystkich trybach i wspomnę tylko o tych, które według mnie są najciekawsze.

Dźwięk i obraz
To idealny tryb, jeśli chcemy mieć bardzo oryginalną pamiątkę z wakacji. Przykładowo stoimy nad brzegiem morza, robimy zdjęcie i nagrywamy w tle szum fal albo mamy fotografię starego miasta, gdzie słychać szum przechodniów. Jak sama nazwa wskazuje, w tym trybie do zdjęcia możemy dograć maksymalnie 9 sekund dźwięku z otoczenia. Niestety taką kompozycję będzie można obejrzeć tylko na kompatybilnych urządzeniach, więc bez Galaxy Note 3 czy Galaxy S 4 się nie obejdzie (po przesłaniu lub skopiowaniu na komputer będzie tylko sam obraz).

Animowane zdjęcie
Tryb umożliwia stworzenie zdjęcia, które w większości jest statyczne, ale zawiera ruchome elementy. Aparat przez 5 sekund przechwytuje obraz i automatycznie wykrywa te obiekty, które się poruszają, a użytkownik przed zapisem finalnego zdjęcia może to jeszcze ręcznie skorygować. Opcja działa nad wyraz dobrze, ale wygenerowany plik jest niskiej jakości. Zdjęcia zapisywane są w formacie GIF i rozdzielczości niewiele większej od VGA (około 788 x 444 pikseli w poziomie i 432 x 772 pikseli w pionie), a waga pliku wynikowego nie przekracza 1,3 MB.

Gumka
Z fotografii usuwane są poruszające się, niechciane elementy (np. przechodnie, ptaki). Aparat wykonuje 5 zdjęć, a tryb automatycznie wychwytuje obiekty, które są w ruchu i które nadają się do usunięcia. Tak to funkcjonuje w teorii i podobnie działa w praktyce, lecz czasami zdarza się, że funkcja coś ominie.

Zdjęcia sferyczne
Tryb pozwala uchwycić efekt podobny do tego, jaki znamy z Map Google. Poprzez przesuwanie telefonu w czterech kierunkach aparat wykonuje kolejne zdjęcia, by na koniec złączyć je w całość, tworząc 360-stopniową panoramę. Sam proces wykonywania fotografii w tym trybie jest bardzo przyjemny, ale niestety sklejanie poszczególnych części pozostawia wiele do życzenia. W efekcie widać nierówności, nienaturalne złączone obiekty i trzeba naprawdę poświęcić dużo czasu oraz mocno się zawziąć w sobie, by zdjęcie było do przyjęcia.

Poniżej umieściłem niewielką galerię ze zdjęciami, które udało mi się wykonać za pomocą Galaxy Note 3 przy automatycznych ustawieniach aparatu.

[nggallery id=251]

Zdjęcia w oryginalnej rozdzielczości można pobrać stąd.


Filmy

Jak każdy aparat w smartfonie czy tablecie, także ten w Galaxy Note 3 potrafi rejestrować filmy, ale od razu zaznaczam, że nie byle jakie. Oprócz rozdzielczości FullHD, którą może poszczycić się każdy high-endowy smartfon, najnowszy tabletofon jest pierwszym urządzeniem mobilnym Samsunga ze wsparciem materiałów w rozdzielczości 4K, czyli 3840 x 2160 pikseli. Minuta filmu w tej rozdzielczości zajmuje około 350 MB, a szybkość transmisji bitów sięga 48500 kb/s. Dźwięk jest dwukanałowy z szybkością 128 kilobitów na sekundę przy częstotliwości 48 kHz. Film zapisywany jest w formacie MP4 i warto tutaj zaznaczyć, że maksymalnie w 4K możemy zarejestrować materiał o maksymalnej długości 5 minut.

Samsung Galaxy Note 3 - Film 4K  [źródło: 2po2.pl]
Samsung Galaxy Note 3 – Film 4K [źródło: 2po2.pl]

Nagranie w 4K charakteryzuje się bardzo dużą szczegółowością i zadowalającą płynnością. Na Galaxy Note 3 nie ma żadnego problemu z odtworzeniem nagranego materiału, ale już na poprzedniku czy nawet komputerze już tak. Na Galaxy Note II słychać tylko audio, a w przypadku komputera wszystko zależy od zastosowanych kodeków i programu, który powinien wspierać filmy 4K (dobrze radzi sobie z tym KMPlayer, w Windows Media Player widać artefakty). Poniżej możecie zobaczyć przykładowe nagrania w FullHD i 4K, zarówno w dzień jak i w nocy.

Film testowy FullHD 1080p w dzień

Film testowy 4K w dzień

Film testowy FullHD 1080p w nocy

Film testowy 4K w nocy

To jednak nie wszystkie filmowe możliwości Galaxy Note 3, bo możemy jeszcze skorzystać z kilku trybów nagrywania. Pierwszy z nich to Powolny ruch, gdzie jak sama nazwa wskazuje, film jest nagrywany z prędkością 120 klatek na sekundę, przez co możemy zaobserwować wszystko w zwolnionym tempie. Drugi to Szybki ruch, gdzie obiekty poruszają się do 8x szybciej niż w trybie normalnym i jest jeszcze tryb ruchu płynnego, gdzie film jest zapisywany w FullHD i 60 klatkach na sekundę. Wszystko działa aż miło.

Oczywiście w Samsungu Galaxy Note 3 nie mogło zabraknąć przedniego aparatu, usytuowanego w prawym górnym rogu nad ekranem. „Oczko” z przodu zostało stworzone z myślą o wideo-konferencjach, ale zastosowano tutaj kilka ciekawych funkcji i efektów, które pozwolą na zrobienie ciekawego „selfie”. W trybie przedniego aparatu mamy dostęp do pięciu trybów (Auto, Upiększenie twarzy, Najlepsze zdjęcie, Najlepszy wyraz twarzy i Dźwięk i obraz), ale najciekawszy jest ten, który pozwala wykorzystać dwa aparaty jednocześnie.

Mowa tutaj o funkcji Dual Camera znanej już z Galaxy S 4, która pozwala przechwycić obraz w czasie rzeczywistym zarówno z głównego aparatu jak i przedniego jednocześnie. Po uruchomieniu trybu za pomocą jednej z ikon na ekranie pojawia się dodatkowe małe okienko, gdzie wyświetla się obraz z drugiej kamery. Rozmiar okna możemy niemal dowolnie modyfkować, zmieniać jego położenie, a także wygląd. Mnie najbardziej przypadła do gustu opcja tzw. przyklejenia, gdzie obraz z przedniej kamery możemy „nakleić” na obszar billboardu lub reklamy spotkanej na mieście. Rewelacyjna sprawa!

Aparat w Galaxy Note 3 poza kilkoma niedociągnięciami (jak wspomniane „pasy”) wykonuje wysokiej jakości zdjęcia i filmy, o czym mogliście się sami przekonać przeglądając powyższe materiały. Jak na smartfon jest naprawdę nieźle i może on śmiało konkurować ze średniej klasy aparatami cyfrowymi. Dochodzi do tego jeszcze świetne oprogramowanie z dużą ilością funkcji, trybów i efektów, które znacznie ułatwiają i urozmaicają korzystanie z aparatu.


SPIS TREŚCI:

  1. Wstęp, premiera, specyfikacja i wymiary
  2. Opakowanie i zawartość zestawu
  3. Wygląd i wykonanie
  4. Ekran
  5. Oprogramowanie (Programy, S Note, Wiele Okien, WatchON)
  6. Rysik S-Pen
  7. Air View, Air Gesture i funkcje Smart
  8. Aparat
  9. Wydajność
  10. Bateria i ładowanie
  11. Multimedia i GPS
  12. Podsumowanie

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

22 replies on “Recenzja Samsung Galaxy Note 3 – najbardziej funkcjonalny smartfon po raz trzeci”

  • AdamR
    14 lutego 2014 at 13:31

    Dobre, mam N3 od samej premiery i dokładnie tak samo myślę jest zajebiście wszechstronny

  • rafalddd
    14 lutego 2014 at 19:10

    Witam,

    1. Gdzie znaleźć opcję oglądania obrazu z TV na telefonie za pomocą WatchON ?
    Mam SGS IV i tam chyba nie ma…

    2. Po co włączać wi-fi podczas nawigacji?

    Dzięki z góry za odpowiedź 🙂
    Super recenzja.

  • Majk
    14 lutego 2014 at 19:55

    AD 2
    dlatego, że WiFi skanuje mac adresy w okolicy routerów i ustala szybko twoją lokalizację. Jakoś tak 😉

    Recenzja super, dzięki niej dowiedziałem się kilku nowych rzeczy mimo, że telefon mam od premiery. Moim zdaniem amelinium z boku jest super i w mojej ocenie wygląda bardzo elegancko :). Aparat faktycznie robi ładne zdjęcia ale tylko w przypadku w którym nie korzysta z tej inteligentnej stabilizacji i jest jasno (czyli tylko w dzień i na dworze). Niby jest jaśniej ale jakość zdjęcia przy użyciu tej opcji jest po prostu beznadziejna. Autor dobrze napisał, że zdjęcia robione generalnie w pomieszczeniach gdzie jest słabsze oświetlenie wygląda jak namalowane akwarelą. Moim zdaniem Note 1 w warunkach niedostatecznego oświetlenia robił lepsze zdjęcia. Piszę to z autopsji ponieważ zdjęcia te później „wywołuję”.
    W mojej ocenie Note 1 miał wygodniejszy rysik i lepszy design niż Note 2. Note 3 przebija oba te telefony i wygląda rewelacyjnie, jest również wygodniejszy I wszystko działa sprawnie. Telefon bez dwóch zdań bardzo wygodny, intuicyjny, wydajny a do tego z długim czasem działania. Fajna zabawka i śmiało można ją polecić.

  • rexia
    15 lutego 2014 at 11:50

    Fajny tekst. Mam note 3 od listopada i zgadzam sie ze to dobry sprzet. Bez wahania wybralbym go jeszcze raz. Opcja funkcji i figur geometrycznych znana z n2 jest i w nowym notki. Ale lekko schowana. Napisz w notatce jakies liczby potem zaznacz calosc i w opcjach pojawi sie przestawienie na funkcje matematyczna lub rysowanie kolek i trojkatow.
    Btw. Nadal siedze na 4.3 xeo i mam w antutu 36000 pkt. Skad tak malo na Twoim?

    • Mariusz
      15 lutego 2014 at 17:54

      nie przejmuj się wynikami Antutu:) one mało mówią o płynności działania interfejsu, przekonałem się o tym wielokrotnie używając poprzednich Note’ów kręcąc zegary do 1900 mhz z myślą że coś to poprawi.. i poprawiło, tylko wynik w Antutu:)

    • Damian
      16 lutego 2014 at 08:22

      To nie da się tak po prostu narysować kółka czy kwadratu, żeby program prerobił to na figurę (tak jak np. w Note 8.0)?
      A czy da się narysować w Note 3 tzw. schematy, czyli np. 3 kwadraty połączone kreskami i program je wtedy poprawia do równych kształtów?

      • Krzysztof Nawrot
        16 lutego 2014 at 10:53

        Jest to trochę inaczej zrobione niż Note II czy Note 8.0. Tak jak napisał rexia, najpierw trzeba coś napisać/narysować, a potem dopiero wszystko zaznaczyć i wybrać z menu, które się pokaże opcję „Przekształć w”.

        • Damian
          18 lutego 2014 at 19:44

          Dzięki 🙂

  • rexia
    15 lutego 2014 at 20:08

    Wiem wiem. Ale zaraz jakis trollek zobaczy Twoj test i zacznie sie puszyc ze jego z1 to miazdzy notka w antutu 🙂

  • Platt88
    18 lutego 2014 at 11:44

    @Krzysztof – przy okazji pytanie do Ciebie jako eksperta od Note 3 i Samsungów at all. Mam Note 3 i niedawno zakupiłem telewizor UE40F6400. Zależało mi na screeen mirroringu. Testowałem po zakupie i wszystko śmigało, bez większych opóźnień. No może poza wymagającymi grami typu Dead Trigger 2, ale to zrozumiałem.
    Kilka dni temu okazało się, że w screen mirroringu mam 2-sekundowe opóźnienie na wszystkim – ruszając ekranem, klikając na cokolwiek, opóźnienie jest bardzo duże. Mało tego, już nawet filmiku z telefonu nie za bardzo da się puścić, bo dźwięk i obraz nie idą razem, tylko 2 sekundy od siebie. Romu w Note 3 nie zmieniałem, cały czas siedzę na 4.3. xeo, tv od początku ma najnowszy soft.

    O co chodzi??? 🙂

    • Krzysztof Nawrot
      18 lutego 2014 at 11:58

      A czemu nadal używasz 4.3 skoro jest już oficjalny 4.4? Spróbuj jeszcze raz połączyć ze sobą urządzenia „od zera”, bo rzeczywiście, takiego dużego opóźnienia nie powinno być nawet w grach.

  • Platt88
    18 lutego 2014 at 15:25

    Z kilku powodów siedzę na 4.3. Ponieważ śmiga bdb, bateria trzyma znakomicie, nie chce mi się bawić w ustawianie pulpitów i szkoda mi save’ów z gier, a nie mam czasu na backupy. Pewnie prędzej czy później wskoczę na 4.4. Póki co mam zachowany stary bootloader i otwartą opcję roota bez flagi.

    • Majk
      20 lutego 2014 at 14:22

      Ja updatowalem przez odina i nic nie straciłem. Generalnie nigdy sie nic nie traci przy aktualizacji (od Note 1 N-7000 akutalizowałem wszystko i nigdy nic nie straciłem, a sporo czasu to juz trwa ;))

  • herbatnik
    8 marca 2014 at 10:36

    WatchOn nie działał mi ze starym turbodekoderem i ultradekoderem nc+ które oddawałem juz 4 razy ten badziew. Przy piątej reklamacji zmieniłem na mediabox i to na czym mi bardzo zależało zaczęło hulać. Super sprawa zwłaszcza ze domownicy podkradają mi fajniejsze piloty. Co do szkła w note dzięki za cyne, ze jednak nie ma co pozbawiać mojego phabletu z otterboxa poza weekendem, bo kusi gdy robi się taki nagusienki bez defendera. Bateria rzeczywiście wpienia. Optykę mam nastawiona na zerolemon, ale note będzie wtedy czołgiem w moich kieszeniach. Używam Note’a często do przeglądania opasłych instrukcji w pdf’ach i tak właśnie ma działać moja przenośna biblioteka szybko i wyraźnie. Na treningach na pace prowadzę dziennik w Snote a trzymam phablet w kieszeni spodenek – żaden problem.

    • herbatnik
      16 marca 2014 at 08:14

      Jeszcze tv musze nabyć bo z UE40… nie ma możliwości podejrzeć w WC obrazu. Serie H / smart view 2.

  • Kuba
    15 marca 2014 at 23:27

    „Oznacza to nie mniej nie więcej, że za pomocą programu można przesłać bezprzewodowo obraz z telewizora na smartfon bądź tablet”
    Mmm, mógłbym się dowiedzieć gdzie jest ta opcja? Bo samemu testując na własnym S4 i na Note 3 w saturnie nie widziałem takiej opcji, w guglach też nie ma :O
    Jeżeli jeszcze Autorze zaglądasz na stare posty, to prosiłbym o pomoc 🙂
    Pozdro

    • herbatnik
      16 marca 2014 at 01:51

      Samsung smart view

      • Kuba
        16 marca 2014 at 16:39

        Dzięki, szkoda ze tylko Smart tv.;/

  • 19 marca 2014 at 15:24

    Jeśli ktoś potrzebuje funkcjonalnego i czytelnego smartfona to Note 3 jest idealnym rozwiązaniem. Z resztą, specyfikacja przemawia sama za siebie – smartfon daje ogrom możliwości przy zachowaniu wysokiej jakości.

  • Greg
    15 kwietnia 2014 at 18:43

    Czesc mam pytanie, czy do funkcji „okna rysika” gdzie jest kilka applikacji mozna dodac jakas inna np z sklepu play?

  • batrycjuszek
    23 czerwca 2014 at 15:16

    spoko kupujesz telefon za 3 tys zl i pasy pojawiaja sie na ekranie przy wlaczonym aparacie! lub inne zakłócenia z modułu wifi badz 4G ! zal!! plastikowy szajs od samsunga! zle spasowana obudowa . brud dostajacy sie w szczeliny! nie dziekuje