Podsumowanie

Zbierając wszystko do kupy jeszcze raz muszę zaznaczyć, że Huawei Mate 8 jest duży, co nie każdemu może przypasować, ale jeśli już się przełamiemy, na pewno dostrzeżemy zalety większej powierzchni roboczej. Z początku myślałem, że Huawei nie zjadł snikersa i zaczął gwiazdorzyć z ceną, ale po kilkunastu dniach zrozumiałem, że Mate 8 jest jak najbardziej warty wydania takiej sumy. Przemawia za tym świetna jakość wykonania, bardzo wysoka wydajność i płynnie działający system, a także świetny czas pracy na baterii i błyskawiczny, funkcjonalny czytnik linii papilarnych. Smartfon sprawdzi się też jako centrum multimedialne z niezłym chipem audio i obsługą większości formatów plików wideo i audio. To naprawdę sprzęt kompletny do wszystkich zdań, gdzie ma się wrażenie, że smartfon wie nieco wcześniej to, co chcemy na nim zrobić.

Owszem, Huawei Mate 8 ma kilka minusów, ale w rzeczywistości można z nimi żyć. Mnie najbardziej brakuje przewijanej listy przełączników na belce powiadomień, co w obecnej formie jest niepotrzebnym ograniczeniem, czy brak możliwości schowania przycisków systemowych, tak by zawsze mieć 6 cali do własnej dyspozycji. Przydałby się też port podczerwieni i przycisk funkcyjny z Honora 7, choć to wypada bardziej z mojego przyzwyczajenia.

Z całą pewnością stwierdzam, że Huawei Mate 8 jest jednym z lepszych smartfonów jeśli chcemy na zakup przeznaczyć około 2500 złotych.

Plusy:

plus-iconAluminiowa, dobrze wykonana obudowa i świetny design
plus-icon6-calowy ekran, który zajmuje aż 78% przedniego panelu
plus-iconGenialny czas pracy na baterii
plus-iconMarshmallow i najnowsza nakładka EMUI 4.0
plus-iconPłynność i szybkość działania systemu
plus-iconBardzo wysoka wydajność układu Kirin 950
plus-iconDobrej jakości głośnik z wyraźnie słyszalnym basem
plus-iconWsparcie dla szybkiego ładowania Huawei Quick Charge
plus-iconWysoka jakość dźwięku dzięki układowi audio Hi6402
plus-iconSzybki i dokładny czytnik linii papilarnych
plus-iconMożliwość blokady dostępu do aplikacji za pomocą odcisku palca

Minusy:

minus-iconRozmiar nie dla wszystkich
minus-iconHybrydowy slot na karty SIM i microSD
minus-iconBrak możliwości schowania wirtualnych przycisków systemowych
minus-iconTylko 9 przełączników na belce powiadomień
minus-iconZbyt wysoka jasność minimalna wyświetlacza
minus-iconJakość filmów w nocy – są zbyt ciemne
minus-iconKilka niepotrzebnych aplikacji na starcie
minus-iconBrak diody podczerwieni (IrDA)

 


SPIS TREŚCI:

  1. SPECYFIKACJA | OPAKOWANIE I ZAWARTOŚĆ ZESTAWU
  2. WYGLĄD I WYKONANIE | EKRAN
  3. OPROGRAMOWANIE I FUNKCJE | Czytnik linii papilarnych | dual SIM
  4. APARAT | WYDAJNOŚĆ I MULTIMEDIA | BATERIA
  5. PODSUMOWANIE | PLUSY I MINUSY

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

34 replies on “Recenzja Huawei Mate 8 – potężny smartfon nie dla miłośników rurek i kawy ze starbaksa”

  • Pan_droid
    29 lutego 2016 at 20:41

    Bardzo dobra i „tłusta” recenzja.

    • 29 lutego 2016 at 22:12

      Dzięki, będzie więcej. Niebawem Galaxy A5 (2016).

      • Mike
        1 marca 2016 at 10:57

        Krzysztof, planujesz wprowadzić kiedyś wideo-recenzje? Myślę, że brakuje w Polsce kogoś, kto zajął by się bardziej szczegółowymi (takimi jak ta) wideo-recenzjami. Mógłbyś być solidną konkurencją dla Mobzilli czy Kasi z tabletowo.pl 🙂

        • 1 marca 2016 at 11:28

          Tak, mam w planach ruszyć galaktycznego YouTube’a w marcu 😉

          • hook
            1 marca 2016 at 11:40

            Fajna by była taka wideo recenzja mate 8 🙂

          • Mike
            1 marca 2016 at 16:39

            dokładnie!

        • 7 marca 2016 at 14:45

          Kasia pozdrawia 😉

  • NanoXen
    29 lutego 2016 at 20:55

    Urządzenie bardzo ciekawe. Gdyby nie rozmiar, to mocno bym zastanawiał się nad jego zakupem. Jednak 6″ to dla mnie za dużo.

    • 29 lutego 2016 at 22:12

      Fakt, jeśli nigdy nie miałeś urządzenia 5,5″ wzwyż to bedzie ciężko, ale naprawdę idzie się przekonać i przyzwyczaić. Mate 8 to i tak najbardziej kompaktowy 6-calowy smartfon 🙂

  • Rafal Michalski
    29 lutego 2016 at 23:40

    Świetna recenzja, cały czas myślę o „przesiadce” na niego ale póki co jestem zadowolony z H7 🙂

    • 1 marca 2016 at 01:16

      Dzięki. Ja właśnie tak zrobiłem chociaż moja przesiadka była trochę „wymuszona”, Honor 7 jedzie na gwarancję.

      • Rafal Michalski
        1 marca 2016 at 09:11

        oooo aż tak źle? a można wiedzieć co się stało z H7?

        • 1 marca 2016 at 11:27

          Na ekranie pojawiła się biała plamka.

          • tomek tomek
            18 marca 2016 at 09:16

            Można wiedzieć jak przebiegła gwarancja? U mnie również pojawiła się plamka

          • 18 marca 2016 at 14:57

            Hej. Jeszcze nie zgłosiłem na gwarancję, postanowiłem go sprzedać w niższej cenie. Aa i usunąłem komentarz spod wpisu o aktualizacji Windows 10 Mobile, bo był dubel 🙂

          • tomek tomek
            19 marca 2016 at 10:43

            Rozumiem, a myslisz, ze zaakceptowaliby to na gwaracji? Nie wiem czy wysylac, czy tylko czas stracę. Pozdrawiam

          • 19 marca 2016 at 14:35

            Jeśli nie powstało to z twojej winy to ewidentnie jest to wada fabryczna. Jak najbardziej gwarancja to obejmie.

  • Mike
    1 marca 2016 at 10:48

    Telefon godny uwagi, jednak trochę zmniejszyli funkcjonalność EMUI względem Mate S. Brak np. wybudzania podwójnym stuknięciem w ekran, brak możliwości przewijania zdjęć w galerii czy ściągania górnej belki za pomocą czytnika linii. Dlatego też sam zastanawiam się, czy warto przesiąść się za jakiś czas z Mate S na Mate 8. Ciekawe też, czy zapowiedziana aktualizacja Mate S do EMUI 4 nie odbierze mi wymienionych funkcji… :/

    • Rafal Michalski
      1 marca 2016 at 14:11

      z tym ściąganiem belki to nie prawda – oczywiście że można !

  • Maciej
    1 marca 2016 at 12:08

    Żeby tylko miał ładowanie bezprzewodowe..

    • Mike
      1 marca 2016 at 16:40

      tak, to byłaby duża zaleta…

  • Adaś
    11 kwietnia 2016 at 22:20

    To jak jest z tym aparatem pokryty obiektyw szafirowym szkłem czy nie. Każdy co innego pisze np Kasia na Tabletowo.
    Cyt:Z tyłu mamy wystający z obudowy obiektyw aparatu (pokryty szafirowym szkłem) z diodą doświetlającą

    • 12 kwietnia 2016 at 15:54

      Nigdzie nie znalazłem potwierdzonej informacji czy rzeczywiście na obiektywie w Mate 8 jest szafirowe szkło. Patrząc jednak racjonalnie na to, że w P8 i Honorze 7 było, w Mate 8 też może być.

  • Faithless 993
    24 kwietnia 2016 at 10:24

    Recenzja bardzo fajna ale wg mnie hybrydowy slot powinien być traktowany jako plus bo przecież duża część flagowców nie ma nawet slotu na kartę pamięci… a tu nie dość, że mamy minimum 32 GB wbudowanej pamięci to jeszcze możemy rozszerzyć albo użyć 2 karty SIM. Kolejny minus czyli „Kilka niepotrzebnych aplikacji na starcie”, minuta i odinstalowane 🙂 Trochę na siłę ten minus ale to Twoje odczucia 🙂

  • Andrev
    10 maja 2016 at 21:59

    Witam
    Mam pytanie odnośnie wersji 4gb/64gb. Czy urządzenie będzie normalnie działać w Polsce? nie będzie problemu z częstotliwościami Lte?

    • 10 maja 2016 at 22:14

      Nie, z tego co wiem obsługiwane są wszystkie częstotliwości. Miałem kiedyś Honora 7 z chińskiej dystrybucji i LTE działało.

      • Andrev
        10 maja 2016 at 22:45

        Bardzo dziękuję 🙂

  • brad-82
    5 lipca 2016 at 06:55

    Ktoś wie może jak włączyć gesty knykciami? Niby mam taką opcję w ustawieniach ale gesty nie działają :-/

  • xir
    27 lipca 2016 at 18:31

    Miałem mate 7 i ogólnie na wyświetlaczu ciągle pojawiały się białe plamki. Telefon w serwisie był 3 razy w przeciągu 6 miesięcy. Wyświetlacz w ramach gwarancji wymieniali na nowy i sytuacja ciągle się powtarzała. Nie polecam!

    • 27 lipca 2016 at 22:02

      Miałem podobną usterkę, ale w przypadku Honor 7. Wracając jednak do twojego problemu, widocznie trafiłeś na jakiś wadliwy egzemplarz. Czy był to autoryzowany serwis? Przy takiej liczbie zgłoszeń jeżeli była to ciągle ta sama usterka miałem prawo żądać wymiany na nowy egzemplarz wolny od wad.

      • Paweł
        28 lipca 2016 at 19:35

        Ja miałem teką usterkę, też w Honorze 7, i wymienili mi na nowy cały telefon. 2 białe plamki na 40% wysokości po lewej stronie.
        Serwis polecam, usterka jest BARDZO popularna, ludzie piszą na FB o P8, Honorach 7.

  • Kedar_Adenelom
    1 września 2016 at 22:42

    Zastanawiam się między Huawei Mate 8 za 2300 a Huawei Mate S za 1500 zł. Zdecydować za cho… się nie mogę. Pogodziłby mnie Huawei P9 Plus ale jednak 3200 to za dużo. Co wybrać?

    • 1 września 2016 at 23:11

      Zakładam, że szukasz większego smartfonu, skoro wymieniłeś te modele. Biorąc pod uwagę cenę, a potem możliwości wybrałbym Mate 8.

      • Kedar_Adenelom
        1 września 2016 at 23:56

        Fakt idealne jest dla mnie 5,5 cala po LG G3 biorę do ręki Huawei P9 i wydaje mi się ekran jakiś mały..:D Między mate S a mate 8 aż 800 zł różnicy i stąd waham się czy nad zakupem. Nigdzie nie znalazłem porównania. na plus dla Mate S tylko aparat?