Pewnie większość z Was wyjeżdżając nad morze, jezioro czy po prostu jakiś miejski basen zabiera ze sobą smartfona i inny sprzęt elektroniczny. Lekkie zachlapanie zazwyczaj nie stanowi dla niego większego problemu, ale czasami bywa tak, że nasz „podopieczny” lubi wpaść do wody na dłużej i to w najmniej oczekiwanych momentach. Co wtedy robimy? Czy po takiej kąpieli nasz smartfon jest do uratowania? Zapraszam do kolejnego mini-poradnika, który miejmy nadzieję, przywróci Wasze zamoczone urządzenia do życia.

Poradnik pomoże Wam uratować nie tylko telefon, gdy ten zanurkuje pod wodę, ale także wszystkie znajdujące się na nim i na zewnętrznej karcie pamięci dane. Jak wiadomo woda i urządzenia elektroniczne nigdy nie szły w parze i te drugie, po kontakcie z żywiołem po prostu przegrywały nierówną walkę – inaczej mówiąc odmawiają nam posłuszeństwa. Nie ma 100-procentowej gwarancji, że po kąpieli uda się przywrócić telefon do pełnej sprawności, ale nasze szybkie działanie może mieć kluczowe znaczenie.

Najważniejsze to wyjąć telefon jak najszybciej z wody. Im szybciej to zrobimy, tym mniej wody dostanie się do środka urządzenia i mniejsze wywoła ona „zniszczenia”. Kolejny krok to natychmiastowe wyciągnięcie baterii (jeśli oczywiście budowa telefonu na to pozwala). Zwarcie elektryczne jest najczęstszą przyczyną zepsucia się sprzętu. Nie można więc tracić czasu na wyłączenie telefonu, bo to może potrwać kilka sekund – pozbycie się tylnej klapki i wyjęcie baterii jest szybsze.

Inaczej przedstawia się sytuacja, gdy telefon ma konstrukcję unibody. Wówczas baterii szybkim sposobem nie da się wyjąć i zazwyczaj pozostaje nam tylko oddanie telefonu do serwisu. Nie mniej jednak takie urządzenia jak te z serii Xperia Z, Galaxy S4 czy S5 Active, Xcover 3 czy nawet flagowce jak Galaxy S7 i Galaxy S7 edge, niektóre smartfony Moto i inne uznawane za te bardziej „wzmocnione” smartfony, posiadają stosowne certyfikaty, są bardziej wytrzymałe i przede wszystkim wodoodporne (odporne na całkowite zanurzenie w wodzie przez określony czas).

Jeżeli telefon jest akurat wyłączony, to postaraj się powstrzymać pokusie jego uruchomienia. Wyjmij kartę SIM i kartę pamięci. To właśnie tam przechowywane są twoje prywatne dane i aby ich nie stracić w drugiej kolejności (po wyjęciu baterii) trzeba szybko odseparować od mokrego telefonu wymienione karty. Otwórz wszystkie możliwe zakamarki – np. zaślepkę zasłaniającą slot karty microSD czy złącze USB, tak by woda – jeżeli w jakiś sposób się pod nie dostała – mogła łatwiej z nich się wydostać.

Następnym krokiem jest dokładne wyczyszczenie i osuszenie telefonu. Używamy do tego ręcznika bądź ściereczki, czyli takich rzeczy, które szybko wchłoną wodę. Im więcej wody uda Ci się usunąć z telefonu, tym lepiej. Jeżeli smartfon wpadł Ci do słodkich napojów, warto go wyczyścić przed suszeniem, przykładowo alkoholem izopropylowym. Lepkie pozostałości np. po coli mogą być niebezpieczne dla sprzętu, a za pomocą izopropanolu szybciej zejdą, a na elektronice nie utworzy się elektrokorozja. Wystrzegaj się ręcznika papierowego, bo podczas czyszczenia, taki ręcznik moknie i rozkłada się, przez co jego pozostałości mogą utkwić w szczelinach w telefonie. Pod żadnym pozorem nie używaj suszarki! Napływ gorącego powietrza może i usunie wodę z zewnętrznej powierzchni telefonu, ale może także „wtłoczyć” ją jeszcze bardziej do środka obudowy.

Jest jeszcze jeden dobry sposób. Aby wysuszyć telefon, należy umieścić go w suchym pojemniku ze środkiem, który pomoże usunąć nadmiar wilgoci. Pomocne mogą być małe opakowania, które są w pudełkach po butach – takie małe woreczki z kuleczkami w środku z napisem „do not eat”. Jeżeli nie masz tego w domu, do suszenia możesz użyć surowego ryżu, który absorbuje wilgoć.

Po wyczyszczeniu należy umieścić telefon w suchym i bezpiecznym miejscu na kilkanaście bądź kilkadziesiąt godzin. Pierwsze włączenie telefonu najlepiej wykonać dopiero po około 24 godzinach, a nawet 48 godzinach. Jeżeli telefon nie zadziała, spróbuj uruchomić go podłączając do ładowarki. Jeśli nadal telefon nie będzie dawał oznak życia, daj mu jeszcze kilka godzin na „suszenie”. Smartfon może potrzebować nawet tydzień czasu, aby dojść do siebie.

Nigdy tego nie rób:

Nie wkładaj telefonu do mikrofali i nie susz suszarką. Smartfon zawiera wiele wrażliwych części, których podgrzanie może zniszczyć. Bardzo wysoka temperatura uszkodzi nasz sprzęt.
Nie używaj wyrobów zawierających alkohol do suszenia (np. perfumy). Alkohol może zniszczyć wrażliwe miejsca w telefonie (np. uszczelki).
Nie okłamuj sprzedawcy i serwisanta. W telefonach umieszczone są specjalne naklejki, po których widać, że telefon był zamoczony. Nie ma sensu kłamać.

Mam nadzieję, że powyższy poradnik pomoże Wam uratować telefon po bliskim kontakcie z wodą. Dajcie znać czy mieliście już sytuacje, w której Wasz telefon wpadł do wody. Czy udało się go uratować? A może macie swoje sposoby na wysuszenie telefonu? Jeżeli ktoś jest zainteresowany zakupem jakiegoś telefonu odpornego na wodę i pył, poniżej zamieściłem kilka propozycji. Po kliknięciu w daną z nich można sprawdzić dostępność i aktualną cenę.


Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

68 replies on “Poradnik: Telefon wpadł Ci do wody? Przeczytaj jak go uratować”

  • Azawakh
    4 czerwca 2013 at 20:27

    No i fajny poradnik tylko co zrobić z zamoczonym iPhonem, któregop rozkręcenie może potrwać i kilka minut? Od razu do serwisu? A jeśli serwis jest nieczynny bo wypadek zdarzył się w niedzielę albo godzinach zamknięcia punktu serwisowego?

    • Krzysztof Nawrot
      5 czerwca 2013 at 00:33

      Przede wszystkim nie rozkręcamy sami, bo możemy stracić gwarancję. Musimy ograniczyć się do karty SIM, którą wyjmujemy wówczas w pierwszej kolejności. Szybko czyścimy, osuszamy i wkładamy do ryżu (sposób domowy). Odkładamy w suche, bezpieczne miejsce, a potem jeśli się nie chce włączyć, udajemy się do serwisu i opisujemy całe zajście.

  • Bober
    9 czerwca 2013 at 07:04

    Ech, szkoda że tak późno to przeczytałem. Mi wpadł do wiaderka z wodą. W sumie bardzo intuicyjnie postąpiłem czyli w większości zgodnie z poradnikiem – szybkie wyjęcie z wiaderka, wyjęcie baterii… Jednak karta sim i pamięć zostały. Potem odczekałem cały dzień i następnego włączyłem… I to był duży błąd. Usłyszałem szmery i skrzeczenia w tylnym głośniczku. Telefon się uruchomił, a jakże jednak przestał być telefonem a został urządzeniem multimedialnym… takim samsungowym odpowiednikiem iPada 🙂 Wszystko działa z wyjątkiem telefonu.

  • Anonim
    2 grudnia 2013 at 16:12

    Wszystko ok tylko telefon(Samsung Galxy Ace) wpadł ji wczoraj do wanny i go szybko wyjęłam .. wyłączył się i dlatego że był mokry to go wytarłam szmatką (w środku też) po jakiś 10 min go włączyłam i działał (działa cały czas) niestety szybko okazało się że przycisk blokady i podłaśniania dźwieku mi nie działa .. co zrobić jeśli telefon działa normalnie oprócz tych 2 przycisków ? proszę o pomoc.

  • Vigo
    3 grudnia 2013 at 22:05

    Dziś wpadł mi Galaxy S3 mini do studni drenażowej o średnicy 315mm i głębokiej na 3mb hahaha a co najlepsze było tam ok 0,5m wody. Operacja wyjęcia go z wody trwała ok 1 godziny. Szok, chciało mi się wyć. Szybko wyjąłem baterię i rozebrałem doszczętnie telefon. Suszarka na wolne obroty i chłodnawym strumieniem go częstowałem. Po 2 godzinach telefon poskładałem no i chodzi. Działa dosłownie wszystko prócz blokady ekranu. Jak zostawię włączony ekran aż do samoczynnego zgaszenia to jest ok. ale jak zablokuję telefon tym bocznym prawym przyciskiem to się blokuje i po sekundzie wraca do wyświetlania. Czasami się zablokuje normalnie. Hmmmm to tylko ta jedna funkcja nie działa. To chyba i tak fajnie jak na godzinę nurkowania pod pół metra wody 🙂 A może oprogramowanie się zawiesiło i trzeba wgrać od nowa?

    • Krzysztof Nawrot
      4 grudnia 2013 at 00:46

      Wow, no to niezła przygoda, ale najważniejsze, że tak dobrze się zakończyła (bo mogło być gorzej, prawda?). Być może jest to kwestia samego przycisku? Czy dobrze go „złożyłeś” jak skręcałeś telefon? Czy normalnie działa jak wyłączasz czy włączasz telefon? Nie sądzę, by była to wina oprogramowania.

  • Anonim
    9 grudnia 2013 at 16:25

    Mi telefon wpadł do..toalety szkolnej. Zanim zebrałam się za wyjęcie minęło sporo czasu. Na początku wszystko rozłożyłam i wytarłam papierem. Tylko to mialam pod ręką. Był włączony działał, ale nie kontaktowała karta SIM i pamięci. Wiecie co zrobić, żeby osuszyć wejście na SIM i karte pamięci? Mój telefon to Samsung Galaxy Ace 2. Teraz gdy próbuję włączyć telefon pojawia się jedynie napis „Galaxy Ace 2” jak przy każdym włączaniu i nic dalej się nie dzieje…

  • Anonimm
    22 grudnia 2013 at 11:08

    Wczoraj wpadł mi telefon do wanny i wytarłam go ręcznikiem na początku nie działał przycisk blokady a reszta normalnie działała. Później po wejściu baterii i osuszeniu tele (leżał na kaloryferze) następnego dnia wszystko działało oprócz dotyku co mam zrobić. Zostawić wyłączony na tydzień?

    • Krzysztof Nawrot
      22 grudnia 2013 at 16:22

      Prawdopodobnie uszkodził się dotyk więc tylko ratuje cie serwis

  • ups
    31 stycznia 2014 at 22:40

    Mi wpadł telefon do wanny, od razu go wyjęłam i zaczęłam osuszać (muszę dodać że mam gumową nakładkę na telefon – Samsung galaxy young)wyjęłam szybko baterie, kartę sim, pamięci i w sumie mokry w większości był tylko z zewnątrz w środku tylko trochę, położyłam go na kaloryferze i zostawiłam na jakieś pół godziny po czym zaczęłam suszyć suszarką, w większości wszystko działa, jest tylko jeden problem wejście USB/ładowania nie łączy jak powinno, to znaczy raz na jakiś czas załapie. Co robić?

  • ela
    25 marca 2014 at 22:42

    witam
    w sobotę po południu wpadł mi tel do mojej toalety,natychmiast wyjęłam tel i zaczęłam wyciągać wszystko ,baterię,a póżniej kiedy w panice włączyłam suszrkę zaczęłam czytać opinie jak należy postąpić z zalanym tel,następnie wyjęłam kartę sim,i pamięci ,nie wyciągałam od razu ponieważ bałam się ,że utracę wiele rzeczy,ale kiedy dostosowałam się do wytycznych,postąpiłam jak należy.włożyłam do pudełka jak radzicie wysypałam ryżem i w poniedziałek próbowałam uruchomić,sprawdzając bateria działała,karta sim-ok,pamięci wszystko ok,nawet udało mi się dojrzeć ile połączeń przychodzących,i nawet próba oddzwaniania też się powiodła,i za chwilę wszystko wygasło i po obecną chwile totalna cisza,jestem załamana nie wiem co robić proszę o pomoc!!!!!!czy nadal mam mieć nadzieję ,że jednak zacznie działać,czy co???????????????? udać się do serwisu? tel mam od stycznia bardzo jestem zadowolona z tego modelu i super długo trzymającej baterii,,,,doradźcie proszę jestem załamana.pozdrawiam

    • Krzysztof Nawrot
      25 marca 2014 at 22:47

      Proponowałbym skontaktować się z autoryzowanym serwisem. Być może pojawiła się korozja na płycie głównej, złapał trochę ciepła i się wyłączył. Wyjmij kartę SIM i pamięci, skontaktuj się z serwisem i opisz całą sytuację. Jest to uszkodzenie mechaniczne jakby nie patrzeć z winy użytkownika, więc musisz liczyć się z płatną naprawą (chyba, że telefon był ubezpieczony).

  • ela
    26 marca 2014 at 10:47

    dziękuję za odpowiedź,nic innego mi nie pozostaje tylko faktycznie udać się do serwisu.ponieważ może się włączyć po tygodniu jak opisujecie ,a może być to tak jak pan mówi uszkodzenie gołym okiem nie widoczne.

  • nadia
    16 kwietnia 2014 at 20:12

    raz telefon xperia u wpadła mi do ubikacji w szkole, wyjęłam go po 2 minutach ale telefon nawe nie miał klapki tylnej więc byłam pewna ze z niego nic nie zostanie, teraz wpadł mi samsung galaxy trend plus i refleks miałam nieco szybszy, wyłożyłam kartę a po osuszeniu położyłam na kaloryfer, przeczytałam wasz poradnik i włożyłam go do ryżu, podczas wykonywania tych funkcji dwa razy próbowałam właczyc telefon ale on tylko „bzykną” i nic wiecej, teraz siedzi w misce z ryżem, mam nadzieje ze cos z niego zostanie bo mam go zaledwie miesiąc.

    • Sara
      28 listopada 2014 at 16:46

      I co w końcu? Udało się?

    • Raffa
      3 września 2016 at 17:41

      Mam dokładnie to samo :< Ale mój ma pięć lat i świetnie działał :<

  • polokokta132
    22 maja 2014 at 01:30

    Mnie telefon wpadł do ubikacji.Szybko go wyciągnęłam,wyjęłam baterię i te inne no i wysuszyłam go.Niestety pokusiło mnie i go włączyłam.Niestety było to jakiś czas temu i nie pamiętam co się stało ale wiem,że potem włożyłam go na cały dzień do ryżu.Teraz,telefon niby się włącza ale baterii starcza na,może 1 min. po czym trzeba go podłączyć do ładowania.Gdy go podłączam,po chwili wyskakuje komunikat,że temperatura w czasie ładowania jest za wysoka lub za niska.Co to znaczy?Czy da się to naprawić samemu albo w serwisie?Ile może kosztować naprawa czegoś takiego?

    • Julia O. (JullietteKai)
      22 maja 2014 at 14:51

      Serwis, prawdopodobnie płyta główna i port usb zepsuł się

  • Piotr
    26 lipca 2014 at 03:23

    Witam, zajmuje sie naprawa telefonow komorkowych, powyzszy artykul tak naprawde za duzo wam nie pomoze poniewaz telefon ktory mial kontakt z woda po pewnym czasie zacznie dziwnie chodzic gdyz woda zacznie korodowac na podzespoly i wtedy bedzie powazny problem. Pomoge rozwiazac ten problem nalezy rozkrec telefon na czynniki pierwsze sprawdzic wszystkie miejsca czy nie sa wilgotne oraz plyte glowna, nastepnie warto zaopatrzyc sie w „Kontakt spray” srodek ktory zabezpiecza przed korodowaniem oraz usuwa slady po wodzie. Wszystkie miejsca gdzie mogla wystepowac woda nalezy lekko popryskac i zostawic na kilka minut, nastepnie delikatnie przeszorowac szczoteczka do zebow, po tym wszystkim nalezy powycierac te miejsca slucha szmatka i na koncu przedmuchac 1-2 min cieplym powietrzem np. suszarka do wlosow. Po tym wszystkim mozna juz zlozyc telefon i cieszyc sie jego bezawaryjna funkcjonalnoscia. Mam nadzieje ze pomoglem.

    • Patrycja
      19 października 2014 at 20:52

      A co zrobić jeżeli telefonu nie da się samemu rozkręcić ponieważ ma wbudowana baterie dokładnie sony m2?

    • Szalona
      12 kwietnia 2015 at 09:55

      pomożesz z wyświetlaczem ? Bo chodzi o to że jak go włączam wszystko ok .. reaguje itp. ale wyświetlacz jest jakby był wyłączony o co chodzi ? 😮

  • piotrek
    28 sierpnia 2014 at 14:29

    mój HTC SENSATION XE wpadł mi do kibla na imprezie jak byłem się odlać.
    PO wyciągnięciu nie działał olałem to i poszedłem się bawić dalej, jak się w końcu obudziłem włączyłem go ale nie działał wyświetlacz dotykowy to wziąłem go pod kran wypłukałem a potem suszarką wysuszyłem ale dalej nie działał to wklepałem coś w google i znalazłem ten poradnik
    No a potem zgodnie z instrukcją(ahahahaah) 2h w ryżu i działa jak nowy DZIĘKI WIELKIE

  • franko
    31 sierpnia 2014 at 21:35

    Mnie wpadł dzisiaj do ubikacji..nie włączyłam go bo doskonale wiedziałam z doswiadczenia że to może pogorszyć sytuacje, tylko to jest pierwszy raz kiedy zalewam smartfona i nie bardzo wiem jak mam postąpić :/ alcatela z zielonym wyświetlaczem to na części można było rozwalić i złożyć do kupy bez trudu a weź tu sie baw Szajsungiem galaxy s2 na rozkręcanie :/ zastanawiam sie czy zapakowanie go do pudełka z granulkami do biżuterii da rade go osuszyć w trybie jednodniowym bo zastępcy nie mam a telefon potrzebny na gwałt.

  • ela
    10 października 2014 at 16:04

    Dziś wpadł mi telefon do ubikacji szkolnej ale szybko go wyjęłam był on pod wodą do 5 sekund max szybko wyjęłam baterie karty i zaczęłam go wycierać i po pewnym czasie próbowałam go właczyć ale nie zareagował… gdy wróciłam do domu od razu włożyłam go do ryżu leży już dzień ale boje sie go właczyć, czy może być poważnie uszkodzony? papierek pod baterią jest w jednym miejscu lekko fioletowy ale nie bardzo nie widze także śladów wody pod ekranem będzie działał? i ile kosztowałaby naprawa?

  • Patrycja
    19 października 2014 at 20:10

    Ja mam taki problem ponieważ posiadam Sony Xperie M2 i wpadł mi do miski z wodą ale odrazy go wyjęłam był możne nie cale 5 sekund tam i teraz jest pytanie jak go wysuszyć ponieważ nie posiada wyjmowanej baterii telefon działał na początku a następnie się wyłączył leży obecnie w ryżu sprawdzałam czy da się go naładować no i da się . Ma ktoś może jakiś pomysł ?

    • jacek
      22 października 2014 at 18:10

      Też mam ten telefon i mam na ekranie takie kropki i nie wiem jak go uratować

  • Maks12510
    30 października 2014 at 18:52

    W moim przypadu telefon sony xperia tipo wpadł mi do wanny zrobilem wszystko co tu zalecacie i telefon dziala tylo jest problem w tym ze ekran jest czarny nie chce sie pojawic ale jak wpisuje swoj kod nie widząc ekranu czuje wibracje proszę o szybką odp co mam zrobic z góry dzięki 😉

    • 31 października 2014 at 23:20

      Jeśli wskazówki nie pomogły to zalecamy udanie się do serwisu

  • jaaaaaa
    23 lutego 2015 at 21:12

    Mam telefon MyPhone cube i wczoraj wpadł mi do wody rozebrałam go z tych baterii kart i tak dalej ale potem suszyłam go właśnie suszarka 🙁 czy teraz muszę dłużej czekać czy 48 godzin wystarczy proszę o pomoc bo nie wiem co robić 🙁

    • siri
      24 lutego 2015 at 12:53

      Najlepiej wsadź go do worka z ryżem na 48h, tą suszarką mogłaś narobić niepotrzebnych szkód ;/

    • jaaaaaa
      24 lutego 2015 at 18:48

      A czy jeżeli tą suszarka soda dostała się głębiej ryż też pomoże ?

      • jaaaaaa
        24 lutego 2015 at 18:49

        Woda*

  • siri
    24 lutego 2015 at 12:49

    I właśnie po to kupiłam sobie myphone Iron ^^ Jak jadę gdzieś w plener to przekładam kartę sim i o nic się nie martwię 🙂 To wciąż smartfon, więc mogę wejść na fb, czy pocztę, no i bateria trzyma znacznie dłużej niż w moim „domowym” smartfonie. Polecam zainwestować w model „plenerowy”, oszczędność pieniędzy i nerwów 😉

  • Szalona
    12 kwietnia 2015 at 09:51

    Ale ja jak telefon włączyłam to on działa wszystko dobrze tylko mi się wyświetlacz ,,nie działa 😀 „

  • Justyna Winiarska
    30 maja 2015 at 14:42

    przed chwilą wpad mi telefon galaxy trend do wody bardzo szybko go wyciągnełam od razu wyjełam baterie i wysuszyłam ale chciałam sprawdzić czy działa i podłączyłam go do ładowania przez chwile się ładował włączyłam wszystko działało i nagle przestał to wszystko bardzo krótko trwało czy to znaczy że było spięcie, i będę musiała oddać go do naprawy? czy dałoby się jeszcze go odratować tym suszeniem z woreczkami? na razie tak zrobiłam. prosze niech ktoś pomoże !

    • 31 maja 2015 at 01:30

      Ile trwał proces osuszania przed podłączeniem telefonu do ładowarki?

  • Ala123321Ala
    7 lipca 2015 at 10:09

    Wpadł mi telefon do jeziora i od razu wyjęłam baterię i kartę pamięci, szybko wytarłam w ręcznik i wracałam do domu. Telefon był w wodzie 1-2 min., a to zdarzenie stało się wczoraj. Gdy przyszłam do domu rozłożyłam ponownie telefon i dmuchałam w niego, oraz wycierałam. Później zawinęłam go w papier i położyłam na parapecie. Jak minęło parę minut to go podładowałam, wszystko działało dobrze. Ale dzisiaj coś się stało, nie działa! Straciłam wszystko; zdjęcia, kontakty, zapisy.. I od razu mówię mój telefon nie jest ubezpieczony. Mam go oddać do naprawy? Mój brat jest informatykiem i za 2 tygodnie przyjeżdża. To może on coś pomoże? Tak jakby wszystko działa, ale karta pamięci… Nie wiem co robić! Ktoś pomoże? Da się uratować telefon i pamięć?

    • 8 lipca 2015 at 01:09

      Czyli pierwsza reakcja była dobra. Wyjęcie baterii i karty, ale zawinięcie go w papier i po paru minutach podładowanie, to był błąd. Rozumiem, że nie działa tylko odczytywanie karty pamięci? Zalecamy wizytę w serwisie.

  • Dorota
    1 sierpnia 2015 at 22:37

    Wpadł mi dzisiaj do toalety Sony Xperia T. Jest to telefon chyba rozkręcany, bo baterii się nie wyjmuje. Na początku gdy wadł za wiele się nie zamoczył bo go szybko wyciągnełam, wytarlam + miał gumowego case, więc chyba go to trochę uchroniło. Niestety chyba popełniłam błąd bo zamiast od razu włożyć telefon do ryżu jeszcze z pół godzinki z takim wytardtym chodziłam i pisałam sms /właśnie do siostry co mogę zrobić/ mimo, że telefon działa, boję się, że mogą się rezultty okazać po kilku dniach.. najgorszą rzeczą jest o, że elefon jes zaparowany w miejscu przedniej kamerki. no i przez to pol godziny w piejscu karty zbierala sie woda. wrzucilam juz do ryzu, ale boje sie ze ta woda nie odparuje. jutro niedziela wiec do naprawy też nie ma jak dać. nie mam pojacia co jeszcze zrobic…

  • martaa
    15 września 2015 at 11:22

    Witam wpadł mi telefon do wody osuszyłam go i nic nie działa, znaczy działa lecz ekran mi nie styka i się włączy albo nie . Jeśli się włączy to nie działa dotyk nie wiem zbytnio co mam zrobić susze go cały czas . Ale nie sprawdzam narazie czy działa. co robić???

  • aaneta
    19 października 2015 at 18:00

    dzis telefon wpadł mi do kubka do herbaty. na poczatku nie chciał się wlać ale już działa okej 🙂 tylko niestety w aparacie ma kilka kropel wody i nie wiem jak to usunac.
    telefon jest na gwarancji.

  • Radosław Krajewski
    2 listopada 2015 at 17:26

    Przed chwilą wpadł do wody telefon HONOR 4x dual sim lte (miska z wodą) dosłownie na sekundę od razu go wyjąłem osuszyłem ręcznikiem wyjąłem też karty sim i pamięci włożyłem do ryżu plus dorzuciłem torebeczkę z butów mam nadzieję,że nic się nie stało bo po zdjęciu tylnej obudowy telefon był praktycznie suchy

  • olka1809
    8 stycznia 2016 at 01:13

    Witam dzisiaj wpadł mi w szkole telefon samsung galaxy s6 do w wody. Reakcja była natychmiastowa. Od razu wyciągnęłam go z wody i zaczęłam go suszyć czystą ściereczką. Niestety po wysuszeniu zaczęłam przyciskać klawisz blokady na początku nie działał potem zaczął mi wyświetlacz wariować i wygasł kompletnie koleżanki niestety zaczęły go podłączać do ładowarki. Jednak telefon nie dawał żadnych znaków. Po powrocie do domu czyli jakąś godzinę później telefon włożyłam od razu do ryżu wyciągnęłam z niego SIM i siedzi w nim ok. 10h. Po 10h spróbowałam go włączyć jednak wyświetlacz zaczął pokazywać różne paski i nic nie było widać, ale wszystkie przyciski działały. Włożyłam go z powrotem do ryżu. Czy powinnam udać się do serwisu ? Czy dać mu jeszcze czas ? Proszę o szybką odpowiedź, bo naprawdę się boję.

  • patka
    6 maja 2016 at 22:08

    Dzisiaj wpadł mi iphone 6 do toalety. Od razu go wyciągnęłam i wrzuciłam do ryzu, ale dopiero po kilku godzinach wyciagnęłam karte sim. Co mam robić?

    • 6 maja 2016 at 22:50

      Ile smartfon jest już w ryżu? Kartę możesz wsadzić do innego telefonu i sprawdzić czy działa. A telefon włącz minimum po 24h, jeśli nie będzie się chciał włączyć odczekaj kolejne 24h i wtedy spróbuj go włączyć, nawet podłączając do ładowarki. Jeśli to nie pomoże, pozostaje serwis. Zgłoś się jak najszybciej, żeby nie zrobiła się elektro-korozja.

  • MacHelp
    13 maja 2016 at 16:00

    http://www.machelp.pl Pogwarancyjny Serwis iPhone, iPad, iPod, Macbook, iMac

  • Stefan Kozlowski
    6 czerwca 2016 at 11:43

    Najlepiej wymyć w alkoholu izopropanol plus wanienka ultradżwiękowa duże szanse na uratowanie.Jak ma ktoś problem chętnie pomogę pisać na gg 10723147

  • MadziQ
    6 grudnia 2016 at 16:34

    dziś telefon (LG L5II E-460) wpadł mi do kibla i nie wiem co robić. bardzo szybko telefon i wyjęłam baterie od razu oraz sim i sd. zaczęłam go wycierać ręcznikiem i odstawiłam na parapet pod kaloryfer i boję się że do jutra się nie włączy a ja go potrzebuje najszybciej w czwartek ale tak długo czekać nie mogę. co mogę zrobić by szybciej wrócił do życia?

  • Iwa
    2 lutego 2017 at 19:21

    Wpadl mi galaksy A5 do wanny ( doslownie 2-3 sekundy go wyjelam) kolejne 3-5 osuszylam recznikiem. Wszystko dziala sprawnie tylko nie mam dzwieku. Mam wlaczony w ustawieniach ok. Ale nic nie slychac ani na youtube ani grach. Milczy jak zaklety co sie moglo stac.

    • 2 lutego 2017 at 22:50

      No po prostu mógł się zalać i tyle 😉 Poczekaj jeszcze dobę, jeśli się nie poprawi to skontaktuj się z najbliższym serwisem (autoryzowanym, jeśli telefon jest na gwarancji). W najgorszym wypadku wymienią głośnik i po problemie.

  • BoxTRot
    2 marca 2017 at 15:53

    ja mam samsunga S5 NEO i on ma certyfikat wodoodporności. Ostatnio zanurzył się w czystej wodzie na kilka sekund i na drugi dzień zaczął działać, na trzeci dzień zaczął głośnik grać natomiast telefon nie chce się uruchomić gdy jest podłączony pod ładowarkę jedynie są komunikaty te które zawsze są przez telefon wyświetlane gdy się uruchamia a potem jedna wibracja i telefon się wyłącza.

    • 2 marca 2017 at 15:59

      A czy na pewno klapka z tyłu była dobrze dociśnięta? Czy zauważyłeś pod nią ciecz po wyjęciu z wody? Dziwna sprawa, bo ten telefon spełnia wszelkie wymogi i ciecz nie powinna się tam dostać. Jeśli masz go jeszcze na gwarancji, proponuję skontaktować się z serwisiem.

  • Wiola Kępska
    1 kwietnia 2017 at 14:16

    moja bateria się nie wyciaga 🙁

  • Krzysztof Klincewicz
    30 kwietnia 2017 at 21:10

    Dziś mi telefon wpadł do ubikacji. i co teraz? czytam to po 3h. telefon niestety włączyłem tuż po. wysuszyłem go (ręcznikiem) wyjąłem wszystko i czekam. czy mam wysuszyć go ryżem? mam samsung galaxy J3 S. Proszę pomóżcie.

    • 1 maja 2017 at 12:22

      Wrzucenie to do ryżu na pewno nie zaszkodzi. Czy telefon się włączył jak próbowałeś to zrobić tuż po wyjęciu z wody? Jak się teraz zachowuje?

  • Jakub Wardak
    11 lipca 2017 at 19:35

    Mam Telefon Xiaomi redmi 4x poszedłem z nim na orlik co zobaczyłem cały telefon w wodzie gdy wrócilem do domu telefon nie chce się włączyć pokazuje się mi.com albo fastboot i nie wiem co zrobic HELP HELP HELP

    • 12 lipca 2017 at 13:33

      Telefon nie jest odporny na wodę i zalania, więc zapewne woda dostała się do środka skoro telefon był cały zamoczony. Wszystko zależy do tego co zrobiłeś od razu po wyjęciu go z wody, jak postępowałeś i czy odpowiednio go wysuszyłeś?

  • frendzik
    2 października 2017 at 19:02

    co zrobić? Mam Huawei P10, który ok. 4 godzin temu wpadł mi do umywalki… Powycierałem go papierem toaletowym (pierwszy błąd, wiem), energicznie nim potrząsałem i trochę wody wyleciało… Włączyłem go (drugi błąd ;c) i nie działał mi czytnik linii papilarnych i nie wykrywał karty SIM. Wyłączyłem go, znowu potrząsałem i włączyłem. Czytnik działa i kartę widzi, ale ekran zaczął migotać (robić się jaśniejszy i ciemniejszy czy coś w tym stylu..), więc szybko go wyłączyłem. Ok. godziny leżał sobie na ławce w etui (trzeci błąd). Po tej godzinie przyszedłem go obejrzeć. Miał zaparowane aparaty (dwa tylne i przedni), które coraz bardziej parowały (z początku były może w 1/4 zaparowane. Ok. godzinki temu wróciłem do domu i pierwsze, co zrobiłem to zacząłem suszyć go suszarką (czwarty błąd). Po wysuszeniu włączyłem go, jednak czytnik znów nie działał, ekran dalej migotał, a do tego po jakimś czasie (2 minuty) ekran zgasł i nie reagował na przyciskanie przycisku zasilania. Wyciągnąłem slot na kartę SIM (tak dopiero teraz…), a ona cała mokra. Wytarłem ją, a dziurę na slot (czy jak się to nazywa) zacząłem suszyć suszarką. Po tym spróbowałem go włączyć. Zawibrował, pokazało się logo HUAWEI i zgasł… Podpiąłem go do ładowania i próbowałem włączyć. Po 20-tu próbach wreszcie się włączył, pisało że ładuje i jest 78%, a czytnik dalej nie działał. Włączyłem przeglądarkę i próbowałem znaleźć rozwiązanie, jednak po może trzech minutach wyświetlacz zgasł. Ładujący się telefon wsadziłem do ryżu na 15 minut, później odpiąłem ładowanie i na chwile obecną leży w ryżu. Co jeszcze zrobić, żeby go uratować??

    • 2 października 2017 at 23:26

      Jak sam napisałeś, kilka błędów było, które niestety powoli „dobijały” ten telefon. Jest jeszcze mała, wręcz nikła szansa, żeby to naprawić, ale tu już trzeba mieć większe umiejętności i wiedzę. Najlepiej udaj się do jakiegoś serwisu, który będzie w stanie rozkręcić całość, zerknąć do środka, posprawdzać i oczyścić wszystko z cieczy. Nic ci nie szkodzi, bo gwarancji producenta ze względu na zalanie i tak już nie masz.

      • Joanna Stróżyk
        30 listopada 2017 at 08:13

        W niedzielę podczas nurkowania z łodzi w Egipcie wpadł mi telefon samsung s6 do morza na samo dno rafy- ok 10 m. Szybko został wyłowiony i opłukany w słodkiej wodzie. Niestety nie można go rozłożyć by wyjąć baterie. Wystawiony na słońce cały dzień się suszył. Potem suszylam suszarką na niskich obrotach i tak przez kolejne 24h. Niestety nie zaskoczył do dzisiaj. Czy jest szansa odzyskać dane z tego telefonu. Dzisiaj wracam do Polski

    • Katarzyna Piórkowska
      22 października 2017 at 20:56

      czy udało się naprawić telefon?

  • Klaudia Ok
    29 października 2017 at 12:16

    telefon samsung galaxy A3 wpadł mi do wody ale nie wyciągnęłam karty i teraz nie działa.
    Co mam zrobić? Suszę go, ale jak się już włączy to właczy na chwilkę.Pomocy.

    • 29 października 2017 at 12:42

      A ile czasu minęło od wyjęcia go z wody? Jeśli się nie włącza lub włącza na chwilę spróbuj go potrzymać kilkanaście godzin w ryżu, oczywiście wcześniej wyjmując całą szufladkę na karty. Jeśli to nie pomoże, to szybko skontaktuj się z serwisem.

  • fabie
    10 listopada 2017 at 16:49

    wlasnie taz z 20min temu telefon mi wpadl do ubikacji i popelnilam 2 bledy: zamiast od razu baterie wyjac, wylaczylam go i probowalam wlaczyc. za pierwszym razem telefon zawibrowal i pokazalo sie logo, pozniej nic. teraz powyjmowalam wszystko, lezy kolo mnie a ja jestem zalamana. dodam jeszcze, ze gdy wpadl do toalety byl wlaczony i zaczely dziwne czarne rzeczy na ekranie sie dziac, nie wiem jak to okreslic. co mam dalej w tej sytuacji robic?

  • Karolina_xxx
    19 listopada 2017 at 21:26

    Mi właśnie dzisiaj huawei p9 lite 2017 wpadł do ubikacji i leżał tam z około 15 sekund bo nie wiedziałam co wpadło i zawołałam mame i powiedziała że to telefon i szybko wyciągnęłam, mama położyła na kaloryfer ale teraz suszy sie w ryżu i mam nadzieje że sie uratuje ale i tak chyba zawioze go do naprawy aby zobaczyli czy da sie uratować

    • 19 listopada 2017 at 21:53

      I to jak najszybciej, specjaliści zawsze mają większą wiedzę na ten temat i będą wiedzieli co robić. A tutaj liczy się czas.

  • Kowalim
    18 listopada 2018 at 19:29

    Wpadł mi do kibla telefon od razu wyjąłem chyba mineło z 3 sekundy
    Wszystko działa tylko ładowanie nie da się to naprawić czy do serwisu?

  • Joanna
    9 sierpnia 2020 at 10:27

    Jestem załamana, u mnie telefon leżał 6 godzin w wodzie, czy ktoś miał taki przypadek?
    Chyba szansa na działanie nikła?