Za nami CES w Las Vegas, ale na chwilę wróćmy do IFA w Berlinie w 2014 roku. Kiedy na godzinę przed konferencją dowiedzieliśmy się, że oprócz Galaxy Note 4 zobaczymy innego przedstawiciela tej właśnie serii było pewne, że będzie to coś niezwykłego. O ile w przypadku Note 4 wiedzieliśmy, że będzie miał lepszą specyfikację, nowy design oraz nowe funkcje rysika, to Galaxy Edge był zagadką, którą odkrywaliśmy z każdą minutą prezentacji. Było wiadomo, że to właśnie Edge stanie się hitem, chociaż dostępność tego modelu na rynku miała być mocno ograniczona i początkowe plotki wykluczały nasz kraj z tego grona.

Samsung Polska postarał się i Galaxy Note Edge trafił na nasz rynek. To właśnie dzięki temu oddziałowi mamy możliwość przetestowania urządzenia za co bardzo dziękujemy. Sporo już powiedzieliśmy o Note Edge, zarówno podczas IFA jak i w trakcie oczekiania na ten model, a teraz chcielibyśmy skupić sie na Waszych pytaniach. Co Was interesuje? Co mamy sprawdzić? Do jakiego urządzenia porównać? Galaxy Note Edge to smartfon, który nie posiada w swoim nazewnictwie „czwórki”, ale w dużej mierze jest bardzo podobny do Galaxy Note 4.

Najważniejszym elementem, który jednoznacznie wskazuje na różnice między dwoma modelami jest dodatkowy ekran umiejscowiony na prawej stronie urządzenia zamiast typowej bocznej ramki. O jego funcjonalności pisaliśmy szerzej tutaj, analizując to, co daje nam dodatkowa część wyświetlacza. Kwestie, które mnie osobiście najbardziej zastanawiają to czy bateria mniejsza o 220 mAh (3220 mAh kontra 3000 mAh) będzie spisywać się wystarczająco dobrze, czy dodatkowy ekran o szerokości 160 pikseli nie będzie przeszkadzał osobom praworęcznym (to ja) oraz jak często będę faktycznie wykorzystywał potencjał tego zaokrąglonego bocznego panelu. A Wasze pytania? To na nie właśnie czekamy w tym wpisie. Przypominam, że od wczoraj Note Edge jest oficjalnie dostępny w sprzedaży w Polsce.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

10 replies on “Mamy Samsunga Galaxy Note Edge – co chcecie o nim wiedzieć?”

  • maciejo93
    13 stycznia 2015 at 18:10

    Chciałbym pełną recenzję wraz z funkcjonalnością i czy ten owy dodatkowy panel boczny jest przydatny. Bardzo mnie to ciekawi bo jestem zainteresowany tym telefonem

  • Szaman Szamanowski
    13 stycznia 2015 at 19:15

    Jak jest z folii ochronnymi na ekran? Czy można nieumyślne wykonać jakąś akcje na ekranie bocznym? Jak wygląda korzystanie lewa ręką?

    • 14 stycznia 2015 at 01:15

      Z tego co widzę to są folię, ale nie pokrywają zagiętej części wyświetlacza. Chyba, że coś przeoczyłem.

  • senter06pl
    13 stycznia 2015 at 20:46

    Czy jest jakieś zabezpieczenie przed przypadkowym klikaniem tego ekranu bocznego? I czy oprócz ekranu bocznego i zmiany miejsca przycisku wybudzania coś się więcej zmieniło? Coś zostało dodane np. wodoodporność ( w co wątpię ale było by naprawdę cudownie ) ? No i ostatnie jak się miewa sprawa etui czy są już jakieś jak tak czy one zakrywają panel boczny telefonu? Z góry dziękuję. I oczekuje dalszych informacji na temat tego telefonu.

    • 14 stycznia 2015 at 01:09

      Co do etui to jest. Zobacz sobie VERUS HARD DROP BLACK. Koszt to 99 zł.

      • senter06pl
        14 stycznia 2015 at 19:48

        spoko ale liczyłem na coś co zakrywa też ekran ale dzięki

  • 14 stycznia 2015 at 01:00

    Polecamy takie informację ogłaszać na serwisach do tego przeznaczonych. Tam będzie miała większą szansę.

  • Barszcz_Sosnowskiego
    15 stycznia 2015 at 15:36

    Lubię serię Note, sam miałem trójkę, teraz Note 4. Ale co do Edge mam mieszane uczucia. No niby to fajne, nowe, inne, ale jakoś tak nie mogę przestać tego bocznego paska traktować jako gadżet. Drogi gadżet, patrząc na proponowaną przez Samsunga cenę. Mam wrażenie, że coraz częściej S. próbuje nam mocno na siłę wmówić, że ich nowinka to rewolucja. Póki co, przeglądające portale branżowe i komentarza, Edge jest pośmiewiskiem i wodą na młyn dla hejterów Samsunga.

  • Michal
    15 lutego 2015 at 09:36

    Tego akurat nie sprawdzisz… Chyba 🙂 otóż jak zachowuje się to cudo jeśli spadnie na glebę i walnie tym krzywym wyświetlaczem w twarda powierzchnię? 🙂 pewnie nadaje się tylko do kosza… Myślę o nim na poważnie ale póki co 3.5 klocka to jest gruba przesada 🙂

  • MobilneTechnologie
    2 października 2015 at 09:54

    Jest to najlepszy gadżet jakim miałem okazję się bawić, ale jeśli nie zależy wam by szpanować, to sądzę, że lepiej zainwestować w coś trochę tańszego, mniej bajeranckiego, ale równie udanego. Zapraszam do przeczytania mojej recenzji na Mobilne Technologie – http://mobilne-technologie.regionalnie.com/smartfony/testy-i-recenzje/samsung-galaxy-note-edge/