Coraz częściej w sieci pojawią się informacje, jakoby premiera LG G5 miała odbyć się w lutym, zamiast zwykłej prezentacji w drugim kwartale przyszłego roku. Całkiem możliwe, że będą to targi MWC 2016. Mówi się też, że smartfon przyjdzie z jeszcze lepszym aparatem i lepiej wykonaną obudową z materiałów premium. Z następnym flagowcem firma LG chce też postawić na bezpieczeństwo w postaci czytnika linii papilarnych, którego w G4 zabrakło. Oprócz spodziewanej premiery dowiadujemy się również nieco o specyfikacji LG G5.

Najnowsze plotki o nadchodzącym LG G5 pochodzą z Tajwanu. Mówią one, że piąta odsłona serii LG G będzie posiadać 5,6-calowy wyświetlacz w rozdzielczości QHD (2560 x 1440 pikseli). Wychodzi na to, że ekran będzie o 0,1-cala większy niż u obecnego flagowca, natomiast rozdzielczość nie ulegnie zmianie.  Zmieni się też główny aparat. W piątej generacji będzie miał on rozdzielczość 20 lub 21 Mpix z sensorem o wielkości 1,2-cala. Trzeba przyznać, że duży wzrost w stosunku do 16 Mpix aparatu w G4. Przednia kamerka będzie miała taką samą rozdzielczość co G4, czyli 8 Mpix. Na tą chwilę nie wiadomo, czy południowokoreańskie przedsiębiorstwo planuje podwójny aparat na froncie, znany z LG V10. Smartfon zasilany będzie przez procesor Snapdragon 820.

Zmienić ma się także obudowa. Obecnie tylna klapka G4 jest wykonana ze skóry, a reszta z plastiku. Plotki twierdzą, że G5 wykonany zostanie w całości z metalu. Co ciekawe, obudowa w tym modelu ma być unibody, czyli ma stanowić jednolitą konstrukcję. Dodatkowo G5 ma zostać wyposażony w skaner linii papilarnych, który od kilku miesięcy spotykamy głównie we flagowcach, ale nie tylko. Innym zabezpieczeniem prawdopodobnie będzie możliwość zeskanowania tęczówki oka.

Jeśli LG chce powalczyć o klienta w 2016 roku, a zakładam, że tak jest, to musi czymś ich zaskoczyć. Nowy rodzaj obudowy obawiam się, że może nie wystarczyć. Konkurencja już w tym roku pokazała, co na nią stać. Myślę, że nawiązanie do V10 mogłoby dużo dać serii G od Koreańczyków.

źródło: Weibo przez GSMArena

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *