OnePlus trochę zaskakująco rozpoczął swoją konferencję, na której miał pokazać całemu światu smartfon OnePlus 6. Jak się okazało, nowe produkty są dwa, a tym pierwszym (oprócz oczywiście wspomnianego smartfonu) są pierwsze, bezprzewodowe słuchawki OnePlus Bullets Wireless. Osobiście nie spodziewałem się, że OnePlus pokaże nowe słuchawki, bo nigdzie nie spotkałem żadnych przecieków na ten temat. I może to dobrze, bo to pierwsza rzecz, która mnie dziś zaskoczyła. 

Do tej pory OnePlus miał w swojej ofercie słuchawki Bullets V2, które były przewodowe i zbierały całkiem dobre opinie, ale mówiło się też o tym, że są trochę przestrzelone jeżeli chodzi o cenę. Najnowsze OnePlus Bullets Wireless zostały wycenione na 69 euro (około 295 złotych) i bazując póki co na tym, ile kosztują inne, podobne konstrukcje, muszę stwierdzić, że zostały wycenione całkiem sensownie. Tym bardziej, że na pierwszy rzut oka wyglądają solidnie, nowocześnie i mają kilka ciekawych opcji.

OnePlus Bullets Wireless / fot. OnePlus

Zacznę od tego co najważniejsze – słuchawki mają magnetyczne obudowy (co akurat nowością w przypadku tego typu sprzętu nie jest), ale nie spotkałem się jeszcze z tym, że po złączeniu ze sobą słuchawki się wyłączają, a po rozłączeniu automatycznie się włączają. W przypadku bezprzewodowych słuchawek, które kilka godzin działają na baterii jest to istotne, choć z drugiej strony, przy nowych Bulletsach nie ma to większego znaczenia. Dlaczego? Sprawa jest prosta – słuchawki mają szybkie ładowanie przez USB Type C i wystarczy 10 minut pod ładowarką żeby można było używać słuchawek przez około 5 godzin. W pełni naładowane słuchawki pozwalają na 8 godzin pracy, co akurat nie jest żadnym wyczynem, bo testowaliśmy już słuchawki, które wytrzymały więcej.

Budowa OnePlus Bullets Wireless / fot. OnePlus

Ciężko jest cokolwiek napisać o jakości dźwięku nie mając nigdy słuchawek w uszach, ale jak zapewnia OnePlus, działaniem słuchawek możemy być zaskoczeni. Mają to zapewnić między innymi 9,2-milimetrowe przetworniki i technologia Qualcomm aptX. Warte do odnotowania jest też to, że słuchawki sprawdzą się idealnie podczas biegania, nawet wtedy, gdy nagle dopadnie nas burza, bo Bullets Wireless mają specjalną powłokę, która chroni je przed wodą i potem. Mnie cieszy też fakt, że w zestawie będzie etui ochronne, którego często brakuje przy słuchawkach.

Pilot w OnePlus Bullets Wireless / fot. OnePlus

OnePlus Bullets Wireless są dokładnie oznaczone numerem BT31B i za kilka dni ruszy ich sprzedaż na stronie producenta. Co ciekawe, słuchawki będą dodawane za darmo do smartfonów OnePlus 6, jeżeli zamówimy go właśnie na oficjalnej stronie. Miły dodatek, tym bardziej, że w nowym flagowcu ciągle mamy złącze mini jack 3,5 mm.

źródło: OnePlus

Skomentuj Krzysztof Nawrot Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

6 replies on “OnePlus Bullets Wireless – pierwsze bezprzewodowe słuchawki od OnePlusa”

  • mzl122
    16 maja 2018 at 21:56

    Skąd ta informacja o dołączaniu do OP6? Na oficjalniej stronie nic na ten temat nie ma w opisie pakietu.

    • 16 maja 2018 at 22:02

      Tak powiedział Carl Pei na koniec konferencji, dokładnie w czasie 2:00:05, zerknij tutaj: https://youtu.be/UD1S7LMwtEk?t=2h3s

      • Misiek_ud
        17 maja 2018 at 09:18

        Nie kierował tych słów do osób obecnych na konferencji? To chyba oni dostaną słuchawki do zakupionego na stronie OP6. Poprawcie jeśli się mylę.

  • mzl122
    5 czerwca 2018 at 00:29

    Skąd ta informacja o dołączaniu do OP6? Na oficjalniej stronie nic na ten temat nie ma w opisie pakietu.

    • 5 czerwca 2018 at 00:30

      Tak powiedział Carl Pei na koniec konferencji, dokładnie w czasie 2:00:05, zerknij tutaj: https://youtu.be/UD1S7LMwtEk?t=2h3s

      • Misiek_ud
        5 czerwca 2018 at 00:31

        Nie kierował tych słów do osób obecnych na konferencji? To chyba oni dostaną słuchawki do zakupionego na stronie OP6. Poprawcie jeśli się mylę.