W maju pojawiło się sporo nowych urządzeń i póki co ten miesiąc można uznać za naprawdę obfity jeżeli chodzi o premiery (nie licząc oczywiście tych miesięcy, w których odbywają się różne targi elektroniki). Co ciekawe, mimo tego, że w najbliższy piątek będzie już czerwiec to w maju szykuje się jeszcze kilka ważnych wydarzeń, na których zobaczymy między innymi Xiaomi Mi 8. Ale nie tylko. Jakich premier możemy spodziewać się w ciągu najbliższych dni? Tutaj małe podsumowanie. 

Pomyślałem, że bez sensu jest pisać o każdej premierze osobno i lepiej jest zebrać wszystko w całość, w jeden konkretny wpis. Każdy zainteresowany przeczyta raz i będzie wiedział kiedy, gdzie i jakie nowe urządzenie się pojawi. Nie przedłużając, zaczynamy!

Xiaomi – 31 maja

Na pierwszy strzał idzie konferencja Xiaomi, bo to chyba na nią czeka najwięcej osób i to ona może okazać się najciekawsza. Tam też możemy zobaczyć najwięcej urządzeń, bo inne premiery skupiają się głównie wokół jednego smartfonu. O tym co Chińczycy pokażą już za kilka dni w Shenzhen mówi się od tygodni, niemal codziennie pojawiają się jakieś nowe informacje i do piątku na pewno jeszcze sporo się dowiemy. Mnie ostatnio rozbawiła pewna analiza grafiki zapowiadającej konferencję, z której dowiedzieliśmy się, że mają być podobno trzy smartfony, jedna opaska aktywności i nowa bezprzewodowa ładowarka. Nie będę wdawał się w szczegóły, bo oficjalnie dowiemy się wszystkiego w czwartek, zarówno jeżeli chodzi o nowe urządzenia jak i ich pełną specyfikację i funkcje, ale według mnie, możemy być pewni trzech rzeczy – na pewno zobaczymy flagowy smartfon Xiaomi Mi 8, opaskę aktywności Mi Band 3 i najnowszą wersję nakładki MIUI 10.

Xiaomi Mi 8 / fot. Weibo

Jeżeli jednak okaże się, że rzeczywiście będą aż trzy smartfony to jednym z nich może być też Xiaomi Mi Note 5. O nim też ostatnio „coś tam wyciekło”. Podchodząc jednak racjonalnie do całej sprawy, nie chciałbym, żeby Xiaomi się rozdrabniało i skupiło się na premierze tylko jednego smartfonu (Xiaomi Mi 8), jednej opaski i nowego MIUI. Chyba, że chcą pod tym względem przebić Asusa, który zazwyczaj pokazuje tyle nowości, że już na samej konferencji można się zgubić.

1. Zack chciał to zrobić, ale Xiaomi go uprzedziło. Oto nietypowy Xiaomi Mi 8

Premiera opaski Xiaomi Mi Band 3 została potwierdzona i chyba już nikt nie ma wątpliwości, że zobaczymy ją na wspomnianej już konferencji. A ja nie mam wątpliwości, że smartband będzie równie popularny co poprzednie generacje. Sam gdzieś w szufladzie mam Mi Banda 2 i od czasu do czasu używam.

Meizu – 29 maja

Meizu kilka dni temu ponownie zawitał do Polski wprowadzając trzy nowe-stare smartfony. Nowe, bo jeszcze oficjalnie ich w naszym kraju nie było, a stare, bo już dawno miały swoją premierę. Mają ambitne plany (sprzedać minimum 100 tysięcy smartfonów) i trochę im nawet kibicuję, bo kiedyś używałem flagowego Meizu i bardzo dobrze go wspominam. Wracając do zapowiadanej na 29 maja konferencji, będzie jeden smartfon i już wiemy jaki – Meizu 6T. Konferencja ma odbyć się 29 maja w Pekinie w Mega Studio Theatre.

Meiuz 6T może być budżetowym smartfonem (około 160 dolarów), który będzie skoncentrowany na najlepszej jakości zdjęciach selfie. Ma miec 5,7-calowy wyświetlacz FullHD+, ośmiordzeniowy procesor, od 2 do 4 GB pamięci RAM i od 16 do 64 GB pamięci na dane (w zależności od wersji).

Meizu 6T (Meizu M6T) / fot. Weibo

Lenovo – 5 czerwca

Lenovo też szykuje coś ciekawego, a to wszystko przez jeden smartfon – Lenovo Z5. Wygląda na to, że nie będzie to kolejny smartfon z serii ZUK, a po prostu flagowiec od Lenovo, który ma nas zaskoczyć przede wszystkim niesamowitym wyświetlaczem. Właśnie ten element był podkreślany na dotychczasowych grafikach i według niektórych informacji, ma zajmować aż 95% przedniego panelu. Premierę potwierdził sam vice prezes Lenovo Group, Pan Chang Cheng, który zdradził też, że w smartfonie wprowadzono kilka nowych, kluczowych technologii. Skoro tak, ja zakładam, że może być czytnik ulokowany pod ekranem czy wysuwana z obudowy „przednia” kamera. Niewątpliwie, warto czekać, bo może to być taki „czarny koń” wszystkich nadchodzących premier.

Lenovo Z5 / fot. Weibo

Honor – 6 czerwca

Ta premiera najbardziej mnie intryguje. Jakoś ominęły mnie wszystkie dotychczasowe doniesienia o jakimś Honorze Play z AI i wcale nie mam zamiaru tego nadrabiać, bo być może tym razem premiera jakiegoś smartfonu czymś mnie zaskoczy. W sumie, bardziej skupiłem się na Honorze 10, więc może dlatego tak wyszło. Konferencja jest zaplanowana na 6 czerwca i odbędzie się w Peking University Gymnasium. Patrząc po poniższej zapowiedzi, na pewno możemy się spodziewać smartfonu z jakże popularną ostatnią „sztuczną inteligencją”, która – sądząc po określeniu „Play” – może dotyczyć nie tylko aparatu, ale też strony rozrywkowej. A patrząc po ostatnich premierach smartfonów dla graczy, może tym razem podobne urządzenie szykuje właśnie Honor.

BlackBerry – 7 czerwca

Tutaj sprawa jest jasna – będzie BlackBerry KEY2, czyli bezpośredni następca BlackBerry KEYone. Muszę przyznać, że na ten smartfon czekam równie mocno jak na Xiaomi Mi 8, a to dlatego, że aktualnie moim daily jest właśnie BlackBerry KEYone. Ciekawi mnie co takiego wprowadzą do nowego modelu i czy różnice będą na tyle istotne, by pomyśleć o przesiadce na nowszy egzemplarz. Już teraz można spodziewać się podwójnego aparatu, nieco poprawionej ergonomii i nowszego Androida.

1. Czekacie na BlackBerry KEY2? Znamy datę oficjalnej premiery!
2. Jaki musi być BlackBerry KEY2 żeby być lepszym od poprzednika?
3. Ten krótki film sprawił, że mój BlackBerry KEYone czuje się zazdrosny

zdjęcie główne pochodzi z Pixabay
źródło: Weibo, Twitter, Gizmochina

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *