Wentylacja obudowy komputerowej to istotna kwestia. Do zupełnego minimum można zaliczyć dwa wentylatory: jeden z przodu, który wciąga chłodne powietrze do środka i drugi z tyłu, który wysysa to nagrzane na zewnątrz. Wiadomo też, że im więcej wentylatorów w obudowie tym większy szum generują. Jeśli ktoś lubi ciszę, to musi zainwestować w takie, które generują jak najmniej hałasu. Przykładowo jak ten – Deepcool TF120S.

Wentylator wygląda bardzo klasycznie, nie ma jakiejś dziwnej budowy czy kolorowych LED’ów dokoła. No może poza tymi nacięciami i otworami w łopatkach. Występuje też w dwóch standardowych kolorach – białym i czarnym. Co w nim zatem jest takiego szczególnego?

Deepcool TF120S
Deepcool TF120S

Przede wszystkim to, że wentylator ma dwuwarstwowe, żebrowane łopatki, które stawiają jeszcze mniejszy opór powietrza. TF120S ma też gumowe podkładki mocujące, przechwytujące wibracje podczas pracy i łożysko HDB. Wszystko po to, by przepływ powietrza był jeszcze większy – tu producent deklaruje, że będzie o 15% większy w porównaniu do innych, podobnych wentylatorów 120 mm. Specyfikacja podaje do około 109 m3/h.

Istotną kwestią jest prędkość obrotowa wentylatora, którą możemy w pewien sposób ograniczyć. W normalnym trybie prędkość wynosi 500-1800 obrotów na minutę, ale po zasotoswnaiu specjalnego adaptera, można zmniejszyć zakres do 400-1500 obrotów w ciągu minuty. Co ciekawe, adapter LSP 400 jest w zestawie, więc nie trzeba kupować go osobno. Zastosowanie takiego adaptera pozwoli zmniejszyć głośność do 26 dB(A).

Deepcool TF120S
Deepcool TF120S

Deepcool TF120S podłączamy do płyty głównej 4-pinową wtyczką PWM. Waży 167 gramów, więc spokojnie możemy go zamontować wszędzie tam gdzie chcemy (i gdzie jest na to miejsce).

Z pewnością jest to ciekawa propozycja dla tych, którzy chcą mieć klasyczny i cichy wentylator, a już na pewno jeśli ktoś ma obudowę Deepcool (jak przykładowo MACUBE 550, którą już testowałem) i chce mieć wentylatory z tej samej firmy.

Deepcool TF120S wyceniono na 45 złotych i można go już znaleźć w niektórych sklepach. Ja widziałem go między innymi w sklepie Morele i w serwisie Allegro.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *