Dlaczego dodałem taki tytuł tego artykułu? Sprawa jest prosta. TicWatch Pro 3 już na kilkanaście dni przed oficjalną premierą nie był dla nas tajemniczym urządzeniem. Tak działa „prawo przecieku” – im bardziej pożądane urządzenie tym większy jest strumień przecieków na jego temat. Do takich urządzeń z pewnością zalicza się najnowszy smartwatch Mobvoi i od dzisiaj możemy mówić o nim tylko oficjalnie.

Tak naprawdę to pełna nazwa smartwatcha wygląda tak: TicWatch Pro 3 GPS. Według mnie ten dopisek z GPS jest niepotrzebny i może sugerować dwie rzeczy. Po pierwsze, TicWatch Pro 3 ma wbudowany moduł GPS i jednocześnie nie ma slotu na kartę SIM czy wsparcia eSIM. Po drugie, w niedalekiej przyszłości może pojawić się jeszcze lepsza wersja, właśnie z LTE i możliwością wykonywania połączeń głosowych „z nadgarstka”. W tym wariancie tego nie ma.

Mobvoi TicWatch Pro 3
Mobvoi TicWatch Pro 3 / fot. Mobvoi

Mimo wszystko TicWatch Pro 3 w obecnej formie i tak jest smartwatchem, na którego czekaliśmy. Nowy procesor Snapdragon 4100 czy sporo większa bateria (prawie 600 mAh) przynoszą same plusy, bo smartwatch rzeczywiście działa płynniej, szybciej i trochę dłużej. Pojawiło się już kilka zagranicznych recenzji, które to potwierdzają.

Mobvoi TicWatch Pro 3 zapowiada się rewelacyjnie. Jest specyfikacja!

W zasadzie TicWatch Pro 3 ma większość tych funkcji, które smartwatch powinien mieć i wygląda tak jak powinien wyglądać nowoczesny zegarek. Ma system Wear OS, więc ma dostęp do różnych aplikacji, ma asystenta Google, ma NFC i płatności zbliżeniowe czy obsługę gestów. Mnie się podoba i potwierdzam to co napisałem w artykule powyżej. Czekam aż pojawi się w szerszej sprzedaży i liczę na to, że kiedyś będę mógł go przetestować. Jedyne co mi trochę nie pasuje – patrząc przede wszystkim na cenę – to silikonowy pasek, który w mojej ocenie powinien być ze skóry.

Mobvoi TicWatch Pro 3
Mobvoi TicWatch Pro 3 / fot. Mobvoi

Zegarek wyceniono na 299 euro, czyli niecałe 1400 złotych.

Mogłoby być o te 200-300 złotych mniej, szczególnie patrząc na to co aktualnie dzieje się na rynku smartwatchy. Mimo wszystko może to być idealna alternatywa dla Oppo Watch lub Huawei Watch GT 2 Pro, które zostały podobnie wycenione.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

One reply on “Mobvoi TicWatch Pro 3, czyli dokładnie taki smartwatch na jakiego czekaliśmy”

  • Wojciech Dobicki
    5 listopada 2020 at 11:02

    Witam,
    kupiłem zegarek bezpośrednio od producenta.
    Niestety po dostawie okazało się, że nie stacja ładująca nie działa.
    Zgłosiłem do producenta problem, który poinformował mnie, że nie ma teraz na stanie stacji ładującej i muszę poczekać dwa tygodnie na dostawę nowych. Po około dwóch tygodniach, dostałem maila, że stacja jest spakowana i w ciągu 24-48h dostanę informację z numerem przesyłki. Po 8 dniach, brak informacji w sprawie przesyłki. Na maile nie odpowiadają.
    Totalna porażka, support w tej firmie nie działa a klientów mają w D…
    ZDECYDOWANIE NIE POLECEAM