Dzień bez nowych wiadomości o Samsungu Galaxy S IV jest dniem straconym. Rano pisaliśmy o tym, że koreańska wersja nowego smartfonu pojawiła się na stronie jednego z benchmarku, a dzisiaj czas na dwie kwestie, dotyczące wyglądu i funkcjonalności. Chodzi o przycisk Home i rysik S Pen.

W ostatnim czasie pojawiło się kilka spekulacji, że Samsung Galaxy S IV będzie miał tak wielki ekran (przypomnę, że ma to być 4,99-calowy ekran z FullHD), przez co zabraknie pod nim miejsca na typowe dla serii Galaxy przyciski. Koreańska strona DDaily dementuje tą plotkę, twierdząc, że przyszły flagowiec Samsunga będzie na pewno wyposażony w fizyczny przycisk Home i dwie płytki dotykowe „Menu” i „Wstecz”, tak jak było to w przypadku Galaxy S III.

Mówiono także, że Galaxy S IV może mieć rysik S Pen. Ale jak to? Czyżby rysik S Pen nie był zarezerwowany dla urządzeń Galaxy Note? Według mnie tak, więc te doniesienia od razu uważam za nieprawdziwe, co z resztą poczyniły też południowokoreańskie media.

Jeśli choć trochę prawdy znajduje się w informacjach, które pojawiły się do tej pory, Samsung Galaxy S IV będzie posiadał 4,99-calowy ekran Super AMOLED o rozdzielczości FullHD, procesor Exynos 5 Octa (choć wczoraj na screenie pojawił się układ od Qualcomm’a), 2 GB pamięci RAM, 8-rdzeniowy procesor graficzny Mali-T678 i aparat o matrycy 13 megapikseli. Całość ma działać pod kontrolą systemu Android 4.2.2 Jelly Bean. Hmm… oby się sprawdziło.

źródło: DDaily via SamMobile

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

3 replies on “Samsung Galaxy S IV z fizycznym przyciskiem Home i bez rysika S Pen”

  • GAdam40
    13 lutego 2013 at 14:45

    Tylko 5 megapikseli. Oj chyba się mały błąd wkradł 😀

    • Krzysztof Nawrot
      13 lutego 2013 at 15:14

      Tak mały błąd był, ale już go nie ma. Dziwne, bo edytowałem wpis dwie minuty przed twoim komentarzem. Chyba trochę zwlekałeś żeby go napisać? 😀

      • GAdam40
        13 lutego 2013 at 16:56

        Z telefonu pisałem a do tego zanim przeczytam artykuł też trochę minie 😉