Ooo jak dobrze, że wstrzymałem się te kilka dni. Już miałem zamawiać fizyczną kartę do mojego konta za calutkie 24 złote, a tu taka niespodzianka – kartę można przez ograniczony czas zamówić zupełnie za darmo, nawet nie płacąc pół grosza za wysyłkę. Wszystko przez to, że Revolut świętuje, bo z ich usług korzysta już ponad 1,5 miliona osób. Karta już do mnie jedzie, a ja dzielę się z wami tą radosną informacją. 

Informację o darmowej karcie przekazuję, ale wcale nie namawiam żebyście wszystko rzucali i zakładali swoje konto na Revolucie. To wasz wybór, wasze dane i wasze potrzeby. Ja bardzo długo zastanawiałem się nad rejestracją, a to wszystko dlatego, że nie do końca podobał mi się sposób weryfikacji użytkownika i aktywacji konta, tak by można było z niego swobodnie korzystać. Wysyłanie zdjęcia swojej facjaty razem z dowodem osobistym, a to wszystko jeszcze z poziomu aplikacji, od razu wzbudza pewne wątpliwości, ale w końcu się przełamałem (pewnie dlatego, że i tak w przyszłym miesiącu czeka mnie wymiana dowodu). Konrad śmigał już ze swoim plastikiem podczas IFA 2017, więc sami widzicie, że trochę czasu mi to zajęło.

Ok, ale jeśli ktoś ma konto Revolut, ale z jakichś powodów jeszcze nie zamówił sobie fizycznej karty to teraz może to zrobić zupełnie za darmo. Nie trzeba płacić ani za kartę ani za wysyłkę, ale trzeba pamiętać, że taka promocja obowiązuje tylko do 9 marca. Revolut poinformował na Twitterze, że z usługi korzysta ponad 1,5 milionów użytkowników i stąd ta „promocja”, żeby w pewien sposób to uczcić, ale też poniekąd podziękować. Wystarczy kliknąć na informację o darmowej karcie („Get your free Revolut card”), która wyświetla się od razu po wejściu do aplikacji i dalej postępować ze wskazówkami, by wspominaną kartę zamówić.

Na koniec mam dla was jeszcze jeden „Pro Tip”. Użytkownicy, którzy już mają konto i aktywną kartę wirtualną (bez fizycznej), też mogą zamówić fizyczną kartę za darmo. Wiąże się to jednak z tym, że najpierw trzeba usunąć aktualną kartę wirtualną i zamówić kartę jeszcze raz, ale tym razem od razu z jej fizycznym odpowiednikiem. Oczywiście środki na koncie Revolut zostają (o ile jakieś mamy), a zmieni się tylko numer karty i kod CVV. Mnie się tak udało i zamówiona karta powinna dotrzeć do 6 marca.

źródło: Revolut

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *