Ninebot ES2 jest już na tyle znanym modelem hulajnogi elektrycznej, że – jak to się mówi – można ją brać w ciemno. Grunt żeby tylko znaleźć ją w atrakcyjnej cenie, bo to co aktualnie dzieje się z ceną w Polsce przechodzi wszelkie pojęcie. Trzeba wyłożyć minimum 2 tysiące, a regularna cena to około 2500 złotych. Na szczęście z pomocą przychodzą chińskie sklepy, gdzie taki sam sprzęt można kupić za około 1300 złotych. Tak jak teraz.

Ninebot Inc. kilka lat temu przejęło firmę Segway i w zasadzie pełna nazwa tej hulajnogi powinna brzmieć tak – Nienbot KickScooter ES2 by Segway. Ale nie wchodząc już w szczegóły kto z kim i dlaczego, przypomnę tylko, że to jedna z popularniejszych hulajnóg elektrycznych, którą śmiało można stawiać obok Xiaomi M365. Swego czasu mogłem chwilę na niej pojeździć i ma też swoje plusy.

Ninebot ES2
Ninebot ES2 / fot. Ninebot Inc.

Może rozwinąć prędkość do 25 km/h, ma oświetlenie z przodu i z tyłu, a do tego jeszcze efekty świetlne pod spodem, amortyzator z przodu i prosty wyświetlacz z prędkościomierzem. Waży około 12,5 kg, można ją złożyć podczas przenoszenia, a do tego można też podpiąć dodatkową baterię, która wydłuża czas przejazdu (do 45 km) i prędkość do 30 km/h. Oczywiście nie zabrakło sterowania przez dedykowaną aplikację.

Hulajnogę Ninebot ES2 można kupić taniej z kodem GBES2666.

I teraz tak, po wklepaniu powyższego kodu podczas zamówienia, cena hulajnogi spada do dokładnie 337,74 dolarów, czyli około 1291 złotych. Ta cena uwzględnia darmową dostawę za pomocą Europe Railway Priority Mail, co oznacza, że nie dojdą już zapewne żadne inne opłaty, a paczka powinna dojechać do nas w 20-30 dni.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

2 replies on “Kolejny raz hulajnogę Ninebot ES2 można kupić w świetnej cenie”

  • Borys Pizdołap
    28 lipca 2019 at 16:18

    Mam tą hulajnogę, podczas jazdy cały czas coś skrzypi pod podestem, nie mam pojęcia co to może być

    • 28 lipca 2019 at 16:28

      Chłopaki z ROOTblog.it w recenzji też zauważyli, że coś skrzypi, gdy pracują amortyzatory, więc być może tam trzeba szukać przyczyny.