Gry są z nami od bardzo dawna. Dopiero od jakiegoś czasu zaczęły być traktowane na równi z filmami czy książkami, jako forma spędzania wolnego czasu. Sam jestem graczem od piątego roku życia (ponad 20 lat) i nie na jednym tytule zjadłem zęby. Jest to moje hobby numer 2, zaraz po wywijaniu epickich riffów na gitarze. Dlatego pewnego dnia wpadł mi pomysł do głowy – pokażę świat wirtualnej rozrywki mojej drugiej połówce. No dobrze, może trochę przesadziłem. Narzeczona grywała na PS2 w bijatyki i jakieś tytuły MMORPG na PC, ale nie miała takiego fioła jak ja, więc próbowałem to zmienić.
Jeśli chodzi o kolejność tytułów, nie jest ona przypadkowa. Są one ustawione od najgorszego do najlepszego – zdaniem mojej lubej. Pod każdą z gier będzie również umieszczony jej krótki komentarz. Zapraszam do lektury!
10Titan Quest

Takie spoko, ale z kapci mnie nie wywaliło.
Aż chce się zacytować tytuł jednego z programów, który się pojawia w podcaście Krzyśka i Adama. No nostalgia pełną gębą. Pierwsza moja styczność była na PC, ale lata później, gdy pojawiła się wersja na PS4, to musiałem ją mieć. Żadne słowa nie opiszą tych godzin spędzonych w świecie starożytnej Grecji. Jest to tytuł, w który trzeba zagrać zwłaszcza jeśli komuś podobało się Diablo II.
Jeśli chodzi o co-op, to w wersji konsolowej jest podzielony ekran. Idzie się przyzwyczaić, ale nie polecam grać na małym ekranie. Nie był to pierwszy tytuł, w jaki zagrałem z narzeczoną, dlatego odrzucił ją trochę styl graficzny, dość toporne sterowanie, no i ten nieszczęsny podzielony ekran. Natomiast na duży plus jest przedstawiony świat, grecka mitologia oraz rozwój postaci.
PC | PS3 | PSV | PS4 | X360 | XONE | Switch | WiiU | Android | iOS