Unihertz to taka firma, która chyba nie ma w ofercie normalnego smartfonu. Zaczęli od naprawdę miniaturkowego Jelly Pro, potem był gdzieś Atom, czyli to samo, ale ze wzmocnioną obudową i wodoodpornością. Było też takie dziwactwo jak telefon ze „smartwatchem” z tyłu obudowy. Nowością ma być zapowiedziany właśnie Titan Slim, smartfon z klawiaturą QWERTY, łudząco podobny do BlackBerry KEY2.

Titan Slim z klawiaturą

Jeszcze do dzisiaj nie było w ogóle wiadomo jak ów smartfon będzie się nazywał. Unihertz trzymał nas w tej niepewności raptem kilka dni. Po czterech dniach od tego jak pojawiła się przyciemniona grafika, którą widzicie powyżej, Unihertz poinformował na Twitterze, że startuje kickstarterowa kampania z ich najnowszym wynalazkiem. Teraz już wiemy, że jest to Titan Slim, trzeci smartfon tej firmy z fizyczną klawiaturą QWERTY. Trzeci, ale tym razem szalenie podobny do BlackBerry KEY2.

Titan Slim
Titan Slim / fot. Unihertz

BlackBerry KEY2 to bardzo ważny dla mnie smartfon, który nawet w chwili pisania tego newsa leży u mnie na biurku. Nie używam go już na co dzień, ale korzystałem z niego przez ponad rok i żałuję, że już nie jest wspierany. Stąd takie zainteresowanie nowym Titanem. Fakt, Unihertz bardzo zerżnęło wygląd od BlackBerry, ale z drugiej, BlackBerry na rynku smartfonów już nie ma, a ja nie do końca orientuję się jakie są umowy licencyjne i takie tam inne rzeczy. W każdym razie, Slim na każdym kroku będzie porównywany do KEY2, co tylko może mu pomóc.

Ze zdjęcia wyżej można wywnioskować, że Titan Slim będzie wyższy i być może smuklejszy od pierwowzoru BlackBerry. Producent twierdzi, że będzie to idealny sprzęt do pisania jedną ręką, a ja wam od razu napiszę, że może być z tym ciężką. Też będzie miał czterorzędową klawiaturą pod ekranem, ale z mocno przemodelowanym układem klawiszy. Podejrzewam, że każdy (czyli te wszystkie trzy osoby) kto będzie chciał przesiąść się z KEY2 na Titana będzie miał mocno pod górkę, by zmienić przyzwyczajenia w obsłudze. O ile się nie mylę to w przycisku pod ekranem też znajdzie się gładzik, a przynajmniej tak to wygląda.

Jak wspomniałem, już niedługo wystartuje kampania promocyjna na Kickstarterze. Jeszcze nie wiadomo kiedy, gdzie i za ile będzie do kupienia ten smartfon, ale już można zapisać się do newslettera. Powstała nawet zamknięta grupa dyskusyjna na Facebooku gdzie też można szukać informacji.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj